piątek, 24 stycznia 2014

Skincode Essentials - świetny krem na noc dla mieszanego typu skóry

Cześć! Parę dni mnie tu nie było, ale już wyjaśniam dlaczego (chwalę się). Otóż wreszcie udało mi się kupić swój pierwszy w życiu samochód :D Juhuu! Jak wspominałam, kasę zbierałam na niego długo i wytrwale, większość sumy udało mi się uskładać, ale i tak część musieli mi pożyczyć rodzice, u których teraz mam dług - niestety ;/. Ale najważniejsze, że autko jest, dzięki czemu od niedzieli wreszcie mogę się "wozić" i być kompletnie niezależna pod tym względem od nikogo (jedynie od funduszy na paliwo) :P Chętnie pochwaliłabym się Wam moim cackiem, ale blog nie jest od tego, więc przechodzę do rzeczy, czyli tematu dzisiejszej notki :).

Krem o którym Wam dzisiaj opowiem otrzymałam na Mikołajkowym Spotkaniu Blogerek w grudniu ubiegłego roku. Zaczęłam go używać jeszcze tego samego dnia, więc po niespełna 2 miesiącach mam już wyrobione o nim zdanie.

Krem ten znajduje się w mniejszym, czyli 25 ml opakowaniu. Standardowe zawiera 50 ml i kosztuje 138 zł. Jest to plastikowa, miękka tubka, co moim zdaniem jest o wiele bardziej higieniczne, niż słoiczek, w którym musimy gmerać paluchami by wydobyć produkt.



Kilka słów od producenta + skład:




Konsystencja kremu jest dość gęsta, ale bardzo łatwo rozprowadza się na twarzy, wchłania się jednak powoli i nie do matu, błysk zostaje, ale mnie osobiście jest to bez różnicy, skoro i tak idę spać :). Zapach jest specyficzny, wyczuwam w nim spirytusową nutę, ale tylko przez chwilę, podczas aplikacji, później jest niewyczuwalna.



Krem bardzo fajnie nawilżył moją buźkę i spowodował przyspieszenie gojenia się wyprysków. Nie wysuszył przy tym, nie podrażnił i nie zapchał, a tego ostatniego bałam się najbardziej ze względu na tłustawą konsystencję. Obawiałam się także zwiększonego przetłuszczania cery na codzień, ale po jego użyciu nic takiego nie nastąpiło. Oczywiście nie zauważyłam wygładzenia zmarszczek, ale w takie cuda nie wierzę, więc rozczarowania nie było :). Uważam, że krem wart jest swojej ceny, ponieważ nie pogarsza, a rzeczywiście polepsza stan skóry mieszanej, powoduje że wszelkie niespodzianki szybciej się goją, cera ma bardziej wyrównany koloryt i strukturę oraz wygląda na zdrowszą i bardziej wypoczętą, niż w rzeczywistości. Zdecydowanie Wam go polecam! Dostać go można na stronie Skincode klikając TU. W stacjonarnych drogeriach jeszcze go nie uświadczyłam.

Miłego wieczoru :*

24 komentarze:

  1. 138 zł trochę drogi jak na moją kieszeń :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drogi ale jaki fajny, naprawdę bardzo, bardzo go polubiłam i nie wiem co będzie, jak się skończy ;(

      Usuń
  2. Nie znam tego kosmetyku, ale myślę, że czas naprawić ten błąd...:-)

    http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajny jest, jeden z lepszych kremów jakie miałam :)

      Usuń
  3. ja miałam z tej firmy krem 24h nawilżenie i był on takim średniakiem średniaczków. Przez to nie kuszą mnie inne kremy tej firmy tym bardziej, że cena jest hohoho ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena faktycznie wysoka, ale u mnie akurat ten krem sprawił się rewelacyjnie :)

      Usuń
  4. fajnie, ze Ci sie sprawdzil. Ja go raczej nie kupie, bo na mojego sucharka raczej by nie podzialal.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mógłby dodatkowo wysuszyć, tak mi się wydaje, skoro szybko eliminuje niedoskonałości :P

      Usuń
  5. Gratuluje spelnienia marzenia!!!!!
    krem mnie zainteresowal, ale cena odstrasza mnie,wiec moze kiedys gdy zaczne zarabiac)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie! Ja też wreszcie muszę zacząć zarabiać jak człowiek, a nie ciułając marne grosze :P

      Usuń
  6. Gratuluję auta. A krem trochę szkoda, że taki drogi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Chaberku :* Oby tylko dobrze się śmigało i będzie super :P

      Usuń
  7. U mnie też się sprawdza :) i faktycznie fajnie działa na niedoskonałości;)) nie byłam pewna do końca czy to jego zasługa, ale chyba jednak :) Buźka się poprawiła;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie tak samo, też początkowo myślałam, że to po czymś innym, ale jednak teraz już mam 100% pewności, że to jego zasługa :)

      Usuń
  8. Opakowanie airless i byłoby perfect :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, chociaż tubka też nie jest zła, a na pewno lepsza, niż słoiczek :)

      Usuń
  9. Zupełnie nie znam produktów tej firmy :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest mało popularna, ale wydaje mi się, że jeśli reszta jest tak dobra jak ten krem to szybko zyska dobrą sławę ;)

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Dla facetów też dobry, bo nie pachnie kobieco :)

      Usuń
  11. no tak, cena :/ ale dobrze, że działa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena choć wysoka to jednak do przełknięcia, bo kremik jest też bardzo wydajny, trzeba go niewiele, by pokryć całą twarz :)

      Usuń
  12. Wygląda ciekawie!
    Podoba mi się takie rozwiązanie z opakowaniem w tubce. Ja zawsze mam takie mieszane uczucia, jak nabieram mój krem ze słoiczka, mimo że wcześniej dokładnie myję ręce ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobnie :( Tubka to tubka, brak zarazków w środku :)

      Usuń

Dziękuję za Twoją opinię! Jest ona dla mnie bardzo cenna. Staram się zaglądać do każdego kto zostawi komentarz, więc nie musisz mnie dodatkowo zapraszać na swój blog :) Komentarze obraźliwe, wulgarne, autopromocyjne, bądź z pyt. obserwujemy? - usuwam. Jeśli masz jakieś pytania, na każde odpowiem pod Twoim komentarzem.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...