piątek, 19 września 2014

Uśmiech grzechu wart / wybielanie zębów

Część Kochani! Ponownie nadaję do Was wieczorową porą i ponownie po dłuższej, bo aż tygodniowej przerwie. Doszłam do wniosku, że posty będę pisać 1, max 2 razy w tygodniu, gdyż przy moim aktualnym trybie życia, fizycznie nie dam rady częściej i nawet nie ma się co oszukiwać, ponieważ luźniej zrobi się u mnie zapewne dopiero koło listopada.

Przechodząc do meritum. Dziś chciałam Wam przedstawić swoją opinię na temat wybielania zębów, zachęcając Was tym samym do udziału w dyskusji, którą zamierzam wywołać, gdyż temat jest niebagatelny.

Estetyka uśmiechu nie od dziś jest bowiem jedną z najważniejszych kwestii w przypadku wyglądu zewnętrznego. Proste, równe zęby, a przede wszystkim jak najjaśniejszy ich odcień stały się w obecnych czasach symbolem schludności i dbania o siebie. Kanon ten jest szczególnie powielany przez gwiazdy estrady i ogólnie pojęty showbiznes. Moim zdaniem nie bez powodu. Wszyscy chyba zgodzimy się z teorią, że ładny uśmiech pomaga m.in. w nawiązywaniu kontaktów interpersonalnych, często w zdobywaniu pracy i przede wszystkim poprawia nasz ogólny wizerunek u szerokiej rzeszy odbiorców z którymi mamy kontakt każdego dnia, w różnych sytuacjach życiowych. Przyjemniej jest przecież rozmawiać z osobą mającą zadbane, śnieżnobiałe zęby, niż żółte, przebarwione i krótko mówiąc - nieestetyczne, choć często zdarza się, że nie jest to wina niedbalstwa, tylko np. genetyki. Niegdyś wybielanie zębów było dostępne jedynie dla osób mających dość zasobny portfel (a właściwie jego zawartość), jednak na przełomie lat zabieg ten - nieinwazyjny i bezbolesny, stał się dostępny niemal dla każdego.

 zdjęcie zapożyczone ze strony www.tourmedica.pl

Istnieje wiele metod wybielania, począwszy od stosowania nakładek z żelem w domu, po bardziej profesjonalne wybielanie lampą w gabinecie dentystycznym. Przyznam się Wam, że od dłuższego czasu zastanawiam się nad tą drugą metodą, zdecydowanie trwalszą i dającą widoczniejszy rezultat, bo chociaż na kolor moich zębów nie narzekam (jest raczej jasny, bez przebarwień), to jednak uważam, że gdyby był jeszcze jaśniejszy, mój uśmiech wyglądałby zdecydowanie korzystniej. 

Nie będę Wam opisywała całego procesu wybielania, gdyż nie to jest celem tej notki. Takie informacje znajdziecie na wielu stronach w Internecie, m.in. TUTAJ. Chcę jednak uświadomić Wam, jak istotne można czerpać profity posiadając iście hollywoodzki uśmiech, chociaż wiadomo, że mimo iż dostępność do tego typu zabiegów znacznie się zwiększyła, to jednak wciąż nie jest to tania impreza.

Na wybielanie lampą w gabinecie dentystycznym musimy przeznaczyć min. 700 zł, choć ceny zazwyczaj oscylują w granicach 1000 - 1300 zł. w zależności gdzie wykonujemy zabieg. Ujmując go w skrócie, dentysta pokrywa nam zęby preparatem wybielającym i następnie wkłada machinę do ust, emitującą niebieskie światło, które powoduje utlenienie nadtlenku wodoru, rozjaśniając tym samym szkliwo zębów. Cały zabieg trwa ok 15 minut, a efekty jakie można uzyskać są naprawdę spektakularne. Często zabieg kończy się na jednej wizycie, jednak czasem w przypadku bardzo silnych przebarwień lub opornego szkliwa trzeba go powtórzyć. Po zabiegu należy przez kilka dni całkowicie unikać spożywania kolorowych dań i napoi, a przez ok. 2 tygodnie zrezygnować z kawy, herbaty i soków na rzecz wody. Po tym czasie można już wszystko normalnie spożywać, pamiętając jednak, że im więcej i częściej mamy w ustach kolorowych substancji, tym efekt intensywnego wybielenia będzie się skracał.

 zdjęcie zapożyczone ze strony www.tourmedica.pl

Do tej pory jedyną osobą, jaką znam, która poddała się wybielaniu jest moja sis, będąca bardzo zadowolona z przebiegu całego procesu i u której efekt utrzymuje się dość długi czas (dokładnie jak długo Wam nie powiem, bo nie pamiętam), ale powtarza go mniej więcej co rok i przy tym nie oszczędza specjalnie zębów (tzn, pije kolorowe napoje, je kolorowe dania itd.). Efekt był widoczny od razu po, ponieważ ja nie wiedząc o tym, ze wybiera się na zabieg, niemal natychmiast zauważyłam różnicę i przyznam, spodobało mi się na tyle, że poczułam się skuszona :). Teraz tylko trzeba oszczędzać kasę z wypłaty i może niedługo również będę świeciła jaśniutkimi, bielutkimi, piękniutkimi ząbkami :D.

 zdjęcie zapożyczone ze strony www.tourmedica.pl

Jestem niezwykle ciekawa Waszego zdania odnośnie wybielania zębów. Przechodziłyście taki zabieg, macie w planach, czy też nie jest to dla Was jakaś szczególnie istotna kwestia? Na wszystkie komentarze czekam pod notką i liczę, że wyrazicie swoją opinię w tym temacie. Buziaki :*

16 komentarzy:

  1. Nigdy nie byłam na wybielaniu, ale obecnie to ten zabieg nie jest już taki drogi i spokojnie znalazłabym go tutaj w uk w granicach 50 funtów :) Ale jakoś boje się, że wydam kasę, a efektu nie będzie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 50 funtów to niezła cena jak za taki zabieg, w Polszy niestety wciąż dość drogo :(
      Musiałabyś wcześniej zapytać dentysty, jakich efektów możesz się spodziewać, bo nie w każdym wypadku jest on mocno widoczny.

      Usuń
  2. Nie wybielałam nigdy zębów. Efekt jest bardo kuszący ale boję się osłabienia zębów . Mam bardzo wrażliwe szkliwo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zatem również polecam uprzednio wypytanie dentysty od A do Z czy w Twoim wypadku są przeciwwskazania, czy też niekoniecznie, Ja niestety się na tym nie znam, ale tak sobie myślę, że może jest możliwość emisji różnej mocy natężenia światła, czy coś w ten deseń, dla wrażliwców właśnie.

      Usuń
  3. Zastanawiam się nad wybielaniem zębów i prawdopodobnie zrobię to w ciągu najbliższego roku, bo wygląd uśmiechu to mój kompleks. Jednak dowiedziałam się, że przed wybielaniem należy udać się na ściągnięcie kamienia i piaskowanie. Są to mniej inwazyjne zabiegi, a w przypadku delikatnie przebarwionych zębów mogą zastąpić wybielanie. Cena też jest bardziej konkurencyjna, bo to około 200 zł. Skoro jesteś generalnie zadowolona z bieli swojego uśmiechu może zdjęcie kamienia i piaskowanie by u Ciebie wystarczyło? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, że to całkiem niezły pomysł? Zdecydowanie pomyślę, dzięki za sugestię, muak :*

      Usuń
  4. Też zawsze chciałam sobie wybielić zęby. Może się kiedyś do robię :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również się nad tym poważnie zastanawiam, ale chyba wkrótce się zdecyduję ;)

      Usuń
  5. Fajna sprawa, aczkolwiek taki zabieg mógłby być o parę stówek tańszy. Kto wie może kiedyś w przyszłości. Tylko przed tym przydałby mi się aparat na zęby ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że mógłby być tańszy, ale to chyba nie prędko nastąpi w tym kraju ;) Jeśli chodzi o aparat to myślę, że to dobra inwestycja, bo w końcu zęby ma się na całe życie :)

      Usuń
  6. Ja wybielałam przy pomocy żelu o nazwie Biała Perła. Rzeczywiście wybieliło mi zęby o 2-3 tony, a efekt utrzymał się ok. 2 lat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Białej Perle słyszałam skrajne opinie, między innymi, że potrafi tworzyć plamy na zębach i wybielać nierówno. Spotkałaś się może z czymś takim?

      Usuń
    2. Te plamy znikają po kilku dniach. To normalne ;)
      Tez BP używam i nie ma lepszego żelu w tej cenie ;)

      Usuń
    3. Ja gdzieś czytałam, że niektórym porobiły się stałe przebarwienia :( Ale mimo to może wypróbuję, bo mnie kusicie dziewczyny :D

      Usuń
  7. Mam żółtawą kość z natury, nie da się jej wybielić, a nawet jeżeli może to bardzo pogorszyć ich stan.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, w niektórych przypadkach niestety nie ma szans :(

      Usuń

Dziękuję za Twoją opinię! Jest ona dla mnie bardzo cenna. Staram się zaglądać do każdego kto zostawi komentarz, więc nie musisz mnie dodatkowo zapraszać na swój blog :) Komentarze obraźliwe, wulgarne, autopromocyjne, bądź z pyt. obserwujemy? - usuwam. Jeśli masz jakieś pytania, na każde odpowiem pod Twoim komentarzem.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...