Recenzja: Perfecta Oczyszczanie, peeling drobnoziarnisty

Hej Dziewczynki! Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją produktu, jaki otrzymałam do przetestowania od Biogalerii. Mowa o peelingu drobnoziarnistym. Ja dostałam wersję saszetkową, która wygląda tak:

A oto co pisze producent:

Moja ocena 0-10 to 10, absolutny HIT!

Jest to najlepszy peeling jaki w życiu miałam i lepszego chyba mieć nie będę!!! Jest drobno zmielony, ale przy tym niezwykle skuteczny. Podczas stosowania czuć, że coś rzeczywiście "drapie" twarz i skutecznie ściera wierzchnią warstwę, ale przy tym nie podrażnia, ani nie uczula. Po zmyciu nie świecimy się jak bombka. Zapach jest obłędny - pachnie jakby hmm... morską bryzą, połączoną z subtelnym zapachem kwiatów, może żelem pod prysznic? Sama nie wiem jak go do końca określić, w każdym razie jest mocno orzeźwiający i po użyciu ma się wrażenie dużego oczyszczenia twarzy. Buzia jest bardzo gładka i miła w dotyku, nie jest wcale ściągnięta. Pory są faktycznie mniej widoczne, ale tutaj nie spodziewajmy się już spektakularnych efektów. Każdy kto ma ten problem, wie jak uporczywa i przede wszystkim długotrwała jest to walka, więc niestety sam peeling sprawy nie załatwi, chociaż bardzo dobrze przygotowuje twarz do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.
Podsumowując: Jak dla mnie najlepszy scrub jaki istnieje, a już sporo ich testowałam i to różnych firm. Nie zamienię na żaden inny, bo oto właśnie najprawdopodobniej znalazłam swój ideał. Polecam każdemu w 200%!!!
Pełnowymiarową wersję dostaniecie za 12.77 zł TUTAJ

Ps. Współpraca z firmą Biogaleria, która przesłała mi produkty do testów w żaden sposób nie wpływa na moją subiektywną opinię wyrażoną w poście. Zawarłam tu jedynie swoje przemyślenia, Wasze zdanie może oczywiście być odmienne.