poniedziałek, 20 sierpnia 2012
Z powrotem!
O rany! Witajcie moje Kochane, nie było mnie tutaj tydzień, bez uprzedzenia i bez wyjaśnień. Tak to jest kiedy oba komputery w domu popsują się niemal w tym samym czasie ;/ Zostałam odcięta od świata. Najpierw padł mi laptop (pewnie ze starości, bo staruszek ma już ok 6 lat), później popsuł się netbook na którym pisałam dla Was ostatnie recenzje (siadła głowica dysku głównego), więc nie miałam wyboru i musiałam zaopatrzyć się w nowy sprzęt. Mam nowego laptopa i liczę, że posłuży mi równie dobrze jak ten stary i nie będzie przez niego żadnych nieprzewidzianych niespodzianek. W każdym razie wróciłam na co prawda niedługi czas, ale jednak. Spodziewajcie się natłoku nowych recenzji! :) Pozdrawiam :*
9 komentarzy:
Dziękuję za Twoją opinię! Jest ona dla mnie bardzo cenna. Staram się zaglądać do każdego kto zostawi komentarz, więc nie musisz mnie dodatkowo zapraszać na swój blog :) Komentarze obraźliwe, wulgarne, autopromocyjne, bądź z pyt. obserwujemy? - usuwam. Jeśli masz jakieś pytania, na każde odpowiem pod Twoim komentarzem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
złośliwość rzeczy martwych... coś o tym wiem :P
OdpowiedzUsuńCzekamy na notki ;)
OdpowiedzUsuńCzekamy :)!
OdpowiedzUsuńnajważniejsze, że już wróciłaś :)
OdpowiedzUsuńA więc czekamy ;)
OdpowiedzUsuńnadrobisz zaległości :)
OdpowiedzUsuńoj oj ale złośliwe komputery :D no ale 6 lat to był już czas ;)
OdpowiedzUsuńZłośliwe to mało powiedziane! Na szczęście mam nowego dzidziusia, więc liczę, że pochodzi najbliższe kilka lat :D
Usuńjak pech to pech ! :P
OdpowiedzUsuń