Cześć! Jakiś czas temu obiecałam Wam pokazać moje skromne zakupy Rossmanowe, oczywiście ze słynnej wyprzedaży kolorówki - 40% na którą chyba większa część naszej kosmetycznej blogosfery się pokusiła :).
Oto moje zdobycze:
1) Zmywacz do paznokci Isana (jeden z moich ulubionych)
2) Potrójny róż Astor SkinMatch
3) Biała kredka do oczu (nie ma to jak kredki wysuwane)
Za pozycję 2 i 3 zapłaciłam łącznie w promocji 26 zł z groszami, natomiast zmywacza promocja nie obejmowała, a kosztował w granicach 5 zł, czyli nieznacznie przekroczyłam za wszystko kwotę 30 zł, czyli nie tak źle.
Ktoś zapyta: po co Ci kolejny róż, skoro masz ich już 12 (ten jest 13)? A no niestety muszę z pokorą przyznać, że od jakiegoś czasu stałam się różoholiczką, jednak ten nowy objaw kosmetykomanii staram się pomału w sobie poskramiać. I słowo Wam daję, że ten róż był ostatnim, dopóki nie wymęczę przynajmniej połowy z dotychczasowych zapasów.
Jednak z ręką na sercu - ile z Was by mu się oparło? Piękny, różowy i dziewczęcy Peachy Coral :P
Efekt można oczywiście stopniować dokładając kolejne warstwy. Już go pokochałam! :D
Od dziś nakładam sobie bana na jakiekolwiek zakupy, aż do Świąt. Muszę wytrwać ;)
Ps. Jutro zaczynam nową pracę, ale się boję! :P 3majcie proszę mocno kciuki, przydadzą się na pewno! :)
lubię ten zmywacz, miałam w wersji zielonej
OdpowiedzUsuńZielonego jeszcze nie miałam, wypróbuję przy następnej okazji :)
Usuńhahaha - ja się różom na razie opieram :D Ale 13? Ja tak na prawdę mam jeden który używam :)
OdpowiedzUsuńJa za to za kazdym razem powtarzam, że już zadnych cieni nie kupię :D
Z cieniami też mam problem :P
UsuńJa jeszcze nie bylam w rossmannie:P a mam 3 okolo siebie no kres:) Moze jutro sie pokusze:) Roz jest przesliczny:)
OdpowiedzUsuń3 Rossmany w okolicy - nie mogłabym żyć spokojnie :P
Usuńteż mam mnóstwo róży... miałam koło 15 chyba, ale kilku się pozbyłam, porozdawałam itp., bo stwierdziłam, że to naprawdę za dużo ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! Ja już też pasuję :)
Usuńróż jest bardzo ładny :) sama swego czasu cierpiałam na "zbieractwo" róży :P na szczęście teraz przerzuciłam się na kredki :P
OdpowiedzUsuńKredkoholizm jeszcze mi nie straszny, po prostu ich nie używam :)
UsuńNieźle wygląda ten róż:)
OdpowiedzUsuńNa policzku wychodzi bardzo świeży, fajny jest, faaajny :)
UsuńBardzo ładny róż, jednak u mnie na buźce nie wyglądałby dobrze - niestety mam naturalne rumieńce więc pozostaje tylko bronzer :)
OdpowiedzUsuńJa niestety jestem "bezrumieńcowa", więc muszę stosować w tym celu "wspomagacze" :) Pewnie fajnie jest mieć naturalnie rumiane policzki :D
Usuńrównież kupiłam ostatnio ten zmywacz :)
OdpowiedzUsuńJa go lubię, bo dobrze zmywa i nie śmierdzi jak jego poprzednik z Sensique (coś okropnego!)
Usuńróż świetny :) i powodzenia w nowej pracy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ponad pół roku nie pracowałam i teraz wizja powrotu za biurko mnie nieco przeraża i stresuje :P
UsuńŚliczny róż. Nie dziwię się, że się skusiłaś. :)
OdpowiedzUsuńTo już jest choroba :P
Usuńprzepiękny ten róż jest ♥
OdpowiedzUsuńPrawda? Są jeszcze inne wersje kolorystyczne, ale ta mnie wprost urzekła :)
UsuńPiękny róż.
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze!! :D
Oby, oby!!! :D
UsuńŚiczny ten róż :) Ja mam zaledwie (?) kilka i już postanowiłam sobie powiedzieć stop - bo kiedy je wymarzę, to naprawdę nie wiem... (w sumie wątpię czy uda mi się kiedyś osiągnąć denko różowe :D
OdpowiedzUsuńJa moje chyba porozdaje, bo cóż innego zostaje? Nawet się zrymowało :P
UsuńA kciuki oczywiście trzymam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńW rossmanie mogłyby być częściej takie promocje
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, ale wtedy sklep by zbankrutował coś podejrzewam :P
UsuńChyba większość blogerek dopadło rossmanowe szaleństwo :)
OdpowiedzUsuńNie powiem, bo ten róż w dalszym ciągu mnie kusi :)
To zasuwaj, bo jutro ostatni dzień promocji :)
Usuńten róż interesująco wygląda :)
OdpowiedzUsuńPrawda? :D
UsuńMiałam tą kredkę do oczu i nie mogę jej już nigdzie znalezc:(
OdpowiedzUsuńW Rossmanach sa na potege, przynajmniej w moich dwoch...
UsuńA no ja również byłam! Myślałam, że mnie ta akcja nie dopadnie! ;/
OdpowiedzUsuńHehe mało kogo nie dopadła :D
UsuńJa też byłam w Rossmannie ale niestety u mnie zostały już same puste pułki :( Cieszę się ,że udało Ci się kupić ten róż :) Jest na prawdę piękny!
OdpowiedzUsuńu mnie na blogu Sleek Sparkle 2
Wiem, wiem, czytałam, szkoda że nie udało Ci się już nic pokupować :(
Usuńróż śliczniutki oj tak
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba :)
Usuńten roz calkiem mi sie podoba :) powodzenia w nowej pracy ! :D
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuń