Cześć Dziewczyny! Kusiłyście, kusiłyście, aż i ja dałam się w końcu namówić na słynne masełko. Wasza wina! ;) No dobra, przyznam, że odkąd zobaczyłam na blogach wersję karmelową wiedziałam że tak, czy siak, w końcu trafi w moje ręce i tak się złożyło, że trafiła właśnie wczoraj.
Chciałam Wam przedstawić moje pierwsze wrażenia po spotkaniu z maślakiem. Na początek opakowanie. Jest piękne! Zwyczajnie ładne i schludne, czyli takie jakie lubię najbardziej. Absolutnie nie ma się do czego przyczepić, może poza faktem, że nie jest higieniczne (wkładanie paluchów do słoiczka, zwłaszcza biegając po mieście - bleee).
Co do zapachu, jak dla mnie on wprost powala! Tutaj proszę o uwagę producentów kosmetyków - NIVEA POKAZAŁA JAK PIĘKNIE POTRAFI PACHNIEĆ KARMEL (właściwie to karmelowy krem). Zapach jest słodki, ale nie mdły, nie ma w sobie ani grama chemii. Kojarzy mi się z creme brulee - jest lekko budyniowy. Co chwilę wkładam nos do słoiczka i zaciągam się, bo tak mi się podoba. Zaraz po powąchaniu z kolei mam ochotę zjeść sobie coś słodkiego. Oczywiście gusta są różne, ale jak dla mnie ten aromat to strzał w dyszkę!
Konsystencja, jest jak typowego masła (podejrzewam, że w lodówce zamarzłoby na kość hehe). Zbita struktura, która po ustach sunie niczym miodek - gładko, lekko i przyjemnie. Nawet sam kolor masła w opakowaniu w subtelny sposób nawiązuje do karmelu, jednak na ustach zostawia już tylko bezbarwną, błyszczącą poświatę.
Teraz przejdźmy do działania - tutaj zbyt wiele nie mogę powiedzieć, bo jak wspomniałam wyżej mam je dopiero od wczoraj, jednak mam wrażenie że świetnie będzie natłuszczać usta i chronić przy tym przed wiatrem i mrozem, których teraz mamy w nadmiarze. Jeżeli zaś chodzi o wydajność tutaj mam spore wątpliwości - nie wiem jak wyjdzie w praktyce, ale ten ubytek, który widzicie powyżej jest efektem zaledwie 4-krotnego nałożenia masła na usta (a nakładam myślę dość oszczędnie) :( Jak tak dalej pójdzie, za miesiąc będę musiała zakupić następne.
Podsumowując - jest to moim zdaniem jeden z bardziej udanych produktów Nivea. Masełko na pewno będzie mi towarzyszyć każdego dnia, podróżując ze mną w mojej torebce. Mam ogromną ochotę na malinowy wariant zapachowy, jednak póki nie wydenkuje karmelka, nie sięgnę po kolejne. Czas najwyższy wziąć się za oszczędzanie ;)
Pozdrawiam Was ciepło życząc miłego dzionka!
Ps. Jak Wam się podoba nowy wygląd bloga? Ten zostanie raczej na dłużej, bo w poprzednich dwóch ciągle coś nie do końca mi pasowało. Teraz na szczęście już jest w porządku :)
Dzis lece po karmelowe:)
OdpowiedzUsuńA mnie kusi malinka, i jak się tu oprzeć? ;(((
UsuńMam wersję malinową, i jestem oczarowana. Chętnie kupię kolejne masełka, nawet jeśli starczą na miesiąc:)
OdpowiedzUsuńJaki miesiąc, ja swoje maltretuję bardzo często a nie ubyło nawet połowy.
UsuńDobrze wiedzieć Niecierpku, czyli wychodziłoby na to że jest wydajne - OBY! Nie lubię kiedy kosmetyk za szybko się kończy ;)
UsuńJa tak samo ;p;p
Usuńsuper wygląda twój blog! :D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńSuper! Chyba muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPolecam!!!
Usuńja tez je chce mieć! :) zapraszam do mnie na bloga:)
OdpowiedzUsuńZajrzę :)
Usuńteraz już wiem, ze na pewno je kupię:)
OdpowiedzUsuńWarto, waaarto ;)
Usuńdla mnie odpada za niehigieniczne opakowanie !
OdpowiedzUsuńOj tam, jemu akurat można wybaczyć ;)
UsuńMiałam okazję wypróbować :) Od zapachu robię się głodna :P Bardzo przyjemny kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńHaha mam to samo! :D
UsuńWczoraj pisałam o tym masełku :p Mi jednak już przeszedł szał na punkcie jego zapachu... Szybko się nudzi ;)
OdpowiedzUsuńMnie chyba nigdy się nie znudzi, chociaż kto wie ;)
Usuńmnie te masełka jakoś nie kuszą, ale głośno jest o nich
OdpowiedzUsuńPodziwiam tak silne samozaparcie :D
UsuńA gdzie kupiłaś to masełko? Bo mnie też kusi :)
OdpowiedzUsuńW Rossmanie za 9.99 bodajże :) W Natusze kosztuje już 11 z groszami ;/
UsuńMam wersję malinową i jest świetna :)
OdpowiedzUsuńKuś mnie dalej :D
UsuńChcę wypróbować. Kusicie mnie :)
OdpowiedzUsuńPróbuj hehe :D
Usuńmm..kusisz
OdpowiedzUsuńJak dobre, to co innego robić? Nic, tylko chwalić ;)
Usuńteż mam i uwielbiam !
OdpowiedzUsuńChyb najlepiej wydane 10 zł w ciągu kilku tygodni :)
UsuńJest cudowne, mam ten zapach i kojarzy mi sie zew słonym karmelem w cukierni Sowa... mmmm !
OdpowiedzUsuńSłony karmel? Wow, czego to ludzie nie wymyślą ;)
Usuńojj bardzo się z masełkiem polubilismy ;)
OdpowiedzUsuńMy od wczoraj też :D
UsuńGłośno o nim tak że chyba i ja się skusze :D
OdpowiedzUsuńA na jaki wariant? :)
Usuńjuż o nim gdzieś słyszałam, jak nie zapomnę przyjrzę mu się bliżej będąc w drogerii ;))
OdpowiedzUsuńW papierowym opakowaniu nie widać jego uroku ;)
UsuńOj wszyscy kuszą jak nie wiem :D
OdpowiedzUsuńHehe mnie też kusili... i poległam :D
Usuńmam mam i lubię :) nawet bardzo :)
OdpowiedzUsuńcudny nowy nagłóweczek ♥.♥
Dziękuję! :*
UsuńJa nigdzie nie mogę dostać tych masełek:( obserwuję;)
OdpowiedzUsuńSą w Rossmanie i Naturze, na pewno gdzieś je znajdziesz ;)
Usuńmuszę go w końcu kupić :)
OdpowiedzUsuńAktualnie w Rossmanie jest taniej, niż w Naturze ;)
UsuńKusi, oj kusi samym zapachem!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, zawsze po nim mam ochotę na słodycze :D
UsuńJednym słowem uwielbiam! A zapach dla mnie ma ciasteczkowy:)
OdpowiedzUsuńMnie też poniekąd kojarzy się z ciasteczkami, takimi maślanymi mmmm <3
UsuńZawsze można spróbować się ze mną "policytować" ;)
OdpowiedzUsuńNiestety jestem na minusie ;(((
Usuńja mam pomadke ochronna z neutrogeny ale musze ja stosowac praktycznie nanstop jak tylko zniknie z moich ust bo od razu sie wyszuszaja:( wiec mysle ze takie maselko to tydzien i musialabym kupic nowe:(
OdpowiedzUsuńEee tydzien na pewno nie, może z miesiąc jak pisałam wyżej, chociaż dziewczyny mówią, że wydajne :P
Usuńcoś czuję, że przez Ciebie wyjdę z domu chwilę wcześniej przed praca i pójdę to kupić... ehhh
OdpowiedzUsuńJa myślę, że warto :P
Usuńkusi mnie ten karmelek oj kusi :) wpisuję na nigdy nie kończącą się listę zakupową :D
OdpowiedzUsuńNa mojej liście też końca nie widać, niestety... ;(
Usuńja wlasnie mam zamiar kupic ta malinowa wersjie :) ale pewnie karmelek tez kiedys do mnie trafi :D
OdpowiedzUsuń