Hej Robaczki! Jak Wam mija kolejny, upalny, lipcowy dzień? Mnie całkiem nieźle, od rana miałam ochotę na zabawę z makijażem, więc po raz kolejny poszła w ruch paletka, którą otrzymałam do testów od sklepu Minti, czyli wspomniana w tytule Sleek Supreme.
Dzisiaj chciałam Wam zaprezentować poszczególne jej odcienie, gdyż jak się okazuje, są one dość uniwersalne, dzięki czemu możemy stworzyć zarówno makijaż dzienny, typowo wieczorowy, jak i również nieco szalony. Wszystkie kolory są pokazane "na sucho", bez użycia bazy. Klikając na zdjęcie można je oczywiście powiększyć.
Blue Suede - mat. Jaśniutkoniebieski odcień, pigmentacja średnia.
R&B - mat. Przepiękny granat, w odcieniu typowego jeansu, pigmentacja mocna.
Bronx Black - mat, czerń przełamana nieco brązem/śliwką (?), pigmentacja mocna.
P-Funk - mat. Oliwkowy kolor, pigmentacja mocna.
Grand Master Flash - mat. Bardzo intensywny odcień żółtego, posiada najmocniejsza pigmentację ze wszystkich kolorów w paletce.
Wah Wah White - perła. Idealnie nadaje się do rozświetlania wew. kącika, jak również łuku brwiowego, pigmentacja średnia.
La Belle Blue - mat. Chłodny niebieski przełamany fioletem, pigmentacja mocna.
Smokey Robinson - mat. Typowy szaraczek, najmniej się polubiliśmy, gdyż jest twardy i źle się z nim współpracuje, pigmentacja słaba.
Al Green - mat. Zieleń przełamana lekko brązem, pigmentacja mocna.
Delfonic - mat. Brudna żółć przełamana elementami zieleni, pigmentacja mocna.
Commodores Cream - mat. Słabo udało mi się oddać ten odcień na zdjęciu, ale jest to jaśniutka, mleczna zieleń, taki miętus, pigmentacja średnia.
Shangrilas Lemon - mat. Waniliowy kolor przepięknie wyglądający solo na powiece, pigmentacja średnia.
Pierwsze wrażenia po użyciu paletki są bardzo pozytywne. Korzystać będę na pewno ze wszystkich odcieni, poza Smokey Robinson, który wykorzystam może jedynie w jakichś detalach. Zdecydowanymi faworytami są R&B, La Belle Blue (ulubieniec), Commodores Cream i Shangrilas Lemon, dzięki którym na powiece można wyczarować prawdziwe cuda. Na pewno jest to paletka, która nie wszystkim podejdzie bez zastrzeżeń, jednak dzięki swojej uniwersalności myślę, że głównie fanki niebieskości (których jest przewaga) powinny być zadowolone. Większość kolorów można bez problemu ze sobą łączyć, co daje spore możliwości tworzenia przenajróżniejszych makijaży. W następnej notce na temat tej paletki postaram się to udowodnić prezentując kilka make up'ów wykonanych wyłącznie przy jej użyciu. Zadowalające jest również to, że znaczna większość odcieni posiada mocną pigmentację, co w przypadku matów bywa trudne do osiągnięcia. Ja póki co, jestem na zdecydowane TAK!
Pozdrawiam Was mocno :*
Bardzo fajna paletka :D świetne kolorki :)
OdpowiedzUsuńMnie również przypasowała :P
Usuńładna jest ta paletka :) piękne ma kolory ;)
OdpowiedzUsuńDzięki, mnie też się baaardzo podoba :D
UsuńWiększość cieni to nie moje kolory :(
OdpowiedzUsuńSleeków mam 4 palety :) Jak się je nałoży z bazą to są bardzo fajne. W sumie zależy od koloru. Maty w ogóle mi nie podchodzą, za to perły.. super!
A mnie pasują i maty i perły, tylko niektóre się bardzo źle nakładają, np złotko w Original ;/ Ale i tak je uwielbiam!
UsuńAle bym chciała jakąś paletę z Sleek'a :)
OdpowiedzUsuńSpiesz się, co ceny co chwilę pomykają w górę :(
Usuńmnie przekonuje tylko 5 kolorów ;-)
OdpowiedzUsuńTo i tak nie jest źle ;)
UsuńTotalnie nie moja kolorystyka :) Ale jeśli bawisz się z kolorowym makijażem, to nie dziwię się, że jesteś bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńOj bawię, bawię, lubię kolorki na oczach, a niebieskości zwłaszcza :D
Usuńja jestem jak najbardziej na tak i to chyba będzie mój następny wybór przy kupnie sleeka ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest, moim zdaniem jedna z lepszych paletek :D
UsuńZupelnie nie moje kolory :) ale wazne ze ty sie cieszysz:)
OdpowiedzUsuńSzkoda :( Może make up'y Cię przekonają :P
UsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńMuszę chyba w końcu przekonac się do makijażu oczu ;)
Polecam, warto otwierać się na nowe :D
UsuńLa belle blue i commodores dream byłyby idealne dla mnie :) szczególnie, że swego czasu musiałam mieć każdą paletkę Sleeka ;)
OdpowiedzUsuńJa już nie czuję parcia na żadne paletki, mam ich za dużo :P Ale ta kusiła, a tu szczęściem ją otrzymałam od Minti :D
Usuńfajne kolorki, też mam chęć na paletkę sleek ale nie wiem, którą wybrać.
OdpowiedzUsuńPolecam Au Naturel, Oh So Special, albo tą :)
UsuńBardzo ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam.
Dziękuję :)
Usuńwyglądają fajnie, ale większość kolorów chyba nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńMoże makijaże Cię przekonają :D
Usuńzakochałam sie w tych kolorkach :) !
OdpowiedzUsuńFajniutkie są :D
Usuń