Witam! Dawno już na moim blogu nie było żadnej propozycji makijażu. Przyznam, że odkąd maluję się znacznie delikatniej, niż jeszcze jakiś czas temu, praktycznie nie nakładam cienia na oczy, już nie wspominając o makijażu bardziej pracochłonnym, składającym się np. z kilku połączonych kolorków. Na co dzień w kwestii oczu zostałam wierna jedynie czarnej kresce i tuszowi - tyle :).
Wczoraj jednak naszła mnie ochota na zmalowanie czegoś mocniejszego ot tak, dla przypomnienia, dzięki czemu powstał makijaż, jak dla mnie w odcieniach ziemi pomijając fakt, że kolory nie nawiązują do niego w 100%, tylko w części, to jednak mimo to tak właśnie mi się kojarzy.
Mamy tutaj odcienie takie jak ciemny brąz, jasny brąz, czerń, czy stalowy niebieski, przypominający mi zachmurzone niebo. Na potrzeby tego postu nie doklejałam sztucznych rzęs, ponieważ chciałam, aby efekt był nie przekombinowany, jak najbardziej naturalny i taki, jaki można zaobserwować na co dzień, gdyż nie jestem profesjonalistką w dziedzinie makijażu i nie maluję np. do sesji zdjęciowych, zatem moje propozycje mają trafiać przede wszystkim do przeciętnego "zjadacza chleba". Mimo to muszę przyznać, że po zrobieniu zdjęć, kiedy spróbowałam dokleić sztuczne rzęsy, całość prezentowała się lepiej, ale też przez to bardziej teatralnie, co nie do końca mi odpowiada, choć to już rzecz gustu. Ok, koniec gadania, czas oglądania :).
Cienie jakich użyłam to:
* czerń w zew. kąciku - Noir (Sleek Au Naturel)
* ciemny brąz - połączone Mineral Earth i Bark (Sleek AN)
* jasny brąz - Moss (Sleek AN)
* niebieski w wew. kąciku - Glitz (Sleek Oh So Special)
Pozostałe:
* podkład - Bell CC w odcieniu 022 Beige
* róż - Astor Skin Match Peachy Coral
* błyszczyk - AA Love and Kiss
* mascara - Mary Kay Ultimate Mascara (najbardziej problematyczny tusz, jaki dotychczas miałam, raz maluje super, raz beznadziejnie)
* eyeliner - Wibo
* brwi - Noir i żel stylizujący do brwi Eyebrow Stylist Wibo
Jakie kolorki najbardziej lubicie nosić i w jakich czujecie się najlepiej? Miłego dnia Wam życzę, a ja tymczasem uciekam na wycieczkę po Waszych blogach :).
Ładne odcienie :)
OdpowiedzUsuńTeż takowe mi się podobają ;)
Usuńpiękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńDzięki Wiolu, miło mi, że Ci się podoba :)
UsuńUwielbiam takie odcienie w makijażu :D Ciekawy blog :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię :D Pozdrawiam Ciebie również i zapraszam częściej :)
UsuńWyszło świetnie :) Ja jestem zdecydowanie miłośniczką brązów i neutrali. Od wielkiego dzwonu sięgam po fiolety i zielenie.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że ja kiedyś szalałam, a teraz tak jakoś na spokojnie, bo zazwyczaj mam za mało czasu, by się malować jakoś spektakularnie :P
Usuńśliczny jest;)
OdpowiedzUsuńDzięki Szuszu :*
UsuńPodzielam zdanie bardzo ładny mijkaż :)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo :) Dziękuję!
Usuńelegancko wyszło!
OdpowiedzUsuńJuhu! :D Cieszę się :)
UsuńPięknie
OdpowiedzUsuńDzięki Chaberku :*
UsuńŁadnie :))
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
Usuńbardzo ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewelinko :)
Usuńbardzo przemiawia do mnie ten makijaż!
OdpowiedzUsuńCieszę się :D ;)
Usuńprzepięknie wyszło! jakie masz oczyska *.*
OdpowiedzUsuńŁocy mam wielkie, tylko szkoda, że mi powiek nie widać i do każdego zdjęcia muszę je unosić ;( Dzięki Kochana :*
Usuńjak pieknie!
OdpowiedzUsuńDzięki Kadiczku :*
UsuńWow, piękne oczka!!
OdpowiedzUsuńhttp://qfre.blogspot.com/ Zapraszam :)
Dziękuję bardzo :)
UsuńMasz przesliczne oczy!!! Takie to cieni nie potrzebuja :-p
OdpowiedzUsuńBardzo fajna propozycja makijazu :-)
Dziękuję Ci Ireno :) Kiedyś uwielbiałam cienie, teraz już sporo mniej, pozdrawiam serdecznie! :)
UsuńPiękny, masz talent :) Ja tak ładnie kolorów łączyć nie umiem ;/
OdpowiedzUsuńŚlicznie i jakie Ty masz oczy cudne! A jaką piękną, równiutką kreseczkę zrobiłaś :D
OdpowiedzUsuńTwoje oczy <3 Hipnotajnizg! :D
OdpowiedzUsuń