Witajcie! Pomimo, że grudzień w pełni i pewnie niedługo większość z nas będzie przygotowywała się do obchodów Świąt Bożego Narodzenia, bezsprzecznie kojarzących się ze śniegiem, czy też lepieniem bałwana, to jednak póki co białego pyłu mamy tyle, co na lekarstwo. Z racji tego faktu, w mojej szafie wciąż króluje obuwie jesienne, gdyż zimowe, z mocno wyścielanym, puchatym środkiem, nadal czeka na możliwość założenia.
Jako, że przy wyborze butów zawsze staram się kierować perfekcją wykonania, jak i wygodą noszenia, tym razem postawiłam na botki, które sklep StukStuk.pl postanowił mi przesłać w ramach naszej współpracy i które nie tylko pięknie wyglądają, ale też doskonale nadadzą do noszenia, zarówno podczas ostatnich podrygów jesieni, którą wciąż mamy za oknem, jak i wiosną.
Przez to, że uwielbiam chodzić w butach na obcasie (mimo, że aktualnie nie jest to wskazane przy moich problemach ze stawem kolanowym), również i tym razem nie mogłam się oprzeć i zdecydowałam właśnie na tego typu wariant, który prezentuje się następująco:
Wybrane przeze mnie botki >>>KLIK<<< wykonane są z eko zamszu, w kolorze ciemnego beżu, z brązowymi wstawkami nad kostką i gumową podeszwą. W praktyce prezentują się dość elegancko, ale zarazem lekko, przez co pasują do wielu moich ubrań w stylu semi casual. Obcas może wydawać się dość wysoki, ponieważ mierzy 8.5 cm, jednakże delikatna platforma z przodu wynosząca 1,5 cm, automatycznie go skraca, przez co nawet po kilkugodzinnym spacerze w tych butach, moje nogi nie odczuwają znacznego przemęczenia.
Buty wiązane są z przodu, dlatego w ich przypadku szerokość cholewki nie będzie miała żadnego znaczenia, ponieważ dopasuje się zarówno do szczuplejszej, jak i szerszej nogi, co jest świetnym rozwiązaniem dla takiego "szczupłonożnego" człowieka jak ja, który pod tym kątem ma nie lada problem z odpowiednim dopasowaniem obuwia.
Jeśli chodzi o wnętrze butów, w środku nie znajdziemy futerka, ani innego ocieplacza, który byłby w stanie ogrzać nasze stopy, a jedynie przyjemny w dotyku materiał, dlatego jeśli zechcemy je nosić np. w obecne dni, kiedy na dworze jest już dość zimno, ale jeszcze nie na tyle, by zakładać zimowe buty, warto zainwestować w porządne, ocieplane wkładki (ja zakupiłam sobie polarowe i sprawdzają się idealnie). Jednak taka delikatna wyściółka ma też swoje plusy, ponieważ dzięki temu buty możemy nosić również w cieplejsze, wiosenne dni, nie ryzykując tym samym przegrzania stóp.
Podobnie, jak poprzednim razem, tak i tym, udało mi się idealnie trafić z rozmiarem! Buty nie są ani za duże, ani za małe i nawet po włożeniu polarowej wkładki nie cisną mnie w palce. Przy wyborze rozmiaru, kluczową kwestią jest odpowiednie wymierzenie długości wkładki i jeśli zrobicie to poprawnie (instrukcja "krok po kroku" znajduje się na stronie), wtedy nie powinnyście mieć problemu z doborem odpowiedniego rozmiaru. U mnie, choć zazwyczaj noszę rozmiar 37 wyszło, że powinnam zamówić 38 i był to strzał w dziesiątkę! :)
Decydując się na dane obuwie, za każdym razem w znacznej mierze skupiam się na precyzji jego wykonania, dlatego po dłuższym przypatrzeniu się, mogę śmiało powiedzieć, że podobnie, jak poprzednim, tak i tym razem się nie zawiodłam. Buty wykonane są REWELACYJNIE, z solidnym przywiązaniem uwagi do szczegółów. Nigdzie nie odstają żadne nitki, nic nie jest zrobione krzywo lub niechlujnie, z resztą zobaczcie same:
Wyraźnie widać, że podczas ich powstawania, musiano włożyć dużo serca, aby każdy detal był w pełni dopracowany, co kolejno przekłada się na zadowolenie wymagającego klienta, jakim jestem chociażby ja :).
Aktualnie buty te możecie dostać w atrakcyjnej cenie wynoszącej 113 zł i moim zdaniem jest to cena bardzo atrakcyjna, jak na jakość, którą otrzymujemy.
Dajcie mi znać, co myślicie o moim nowym nabytku, a za jakiś czas postaram się przygotować stylizację z ich wykorzystaniem, abyście mogły zobaczyć jak ślicznie prezentują się na nogach ;).
Podobają mi się, lubię buty tego typu .
OdpowiedzUsuńJa również i do tego są wygodne! :)
UsuńPiękne, podobają mi się :-)
OdpowiedzUsuńDzięki, mnie także wpadły w oko od razu po przejrzeniu strony :)
UsuńBardzo fajnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńPs. W wolnej chwili zapraszam do mnie na rozdanie z pędzlami Zoeva:)
Fajnie wyglądają i dobrze się noszą ;) Dzięki, wpadnę :P
UsuńMam identyczne tyle, że na płaskiej podeszwie :) takie a'la Timberlandy :)
OdpowiedzUsuńJa jednak preferuję obcasy, choć w butach na płaskim też ostatnio dość często pomykam (bo nie mam wyboru ;() :P
UsuńJa zawsze się gdzieś spieszę, biegnę. Wiec dlatego obcas nie dla mnie. Zwłaszcza zimą :)
UsuńZimą też staram się ich unikać, ale w pozostałe pory roku są dla mnie nieodzowne i raczej unikam sytuacji, kiedy muszę się gdzieś spieszyć, bo wtedy po prostu wolę wyjść odpowiednio wcześniej i się nie gonić :P
Usuńfajne, mają ładne buty:)
OdpowiedzUsuńOj tak, jeszcze co najmniej kilka par chętnie widziałabym u siebie :)
UsuńPiękne ! ♥
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podobają :)
UsuńFajne są ! 8,5 obcas to dobra wysokość, przynajmniej dla mnie bo jak zakładam powyżej dychy to czuje się jak żyrafa większa od innych xd
OdpowiedzUsuńNa nogach jest odczuwalne 7, bo platforma z przodu jeszcze go skraca :D Ja jak żyrafa czuję się już nawet z niewielkim obcasem, nawet 5 cm :P
UsuńPrześliczne i mega wygodne :*:*:*
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ;)))
UsuńJa z kolei nie lubię wysokich obcasów, ale takie są dla mnie OK.
OdpowiedzUsuńNo i w butach, które tak wyglądają chodziłabym z przyjemnością. :-)
Miło mi czytać takie słowa :) Wizualnie mnie również podobają się baaardzo!
UsuńPokaż je koniecznie na nóżkach! Bardzo jestem ciekawa jak się prezentują :)
OdpowiedzUsuńPokażę, pokażę :) Jeszcze nie wiem kiedy, ale pokażę na pewno ;)
UsuńPiękne są !;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńIdealna wysokość obcasa i odcień! Świetny wybór :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Truskaweczko :*
UsuńBardzo podobaja mi się te buty, może kiedyś skuszę sie na zamówienie z tej stronki :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem warto, bo po tych dwóch parach, które mam stwierdzam, że buty są na bardzo wysokim poziomie :)
UsuńFajny fason :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, mnie również bardzo przypadł do gustu :)
Usuńmiałam kiedyś podobne, tylko czarne :)
OdpowiedzUsuńJa mam również niemal bliźniacze botki, wiśniowe, z naturalnej skóry, ocieplane, które kosztowały majątek, ale je kocham :D
UsuńBardzo ładne botki :) Zawsze podobały mi się takie sznurowane buty na słupku, ale nigdy takowych nie posiadałam. Chętnie zobaczyłabym je w jakiejś z Twoich stylizacji, bo twoje outfity bardzo przypadają mi do gustu i miło się je ogląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :* Strasznie miło mi czytać takie słowa :) Z pewnością pokażę je na sobie, ale to pewnie po Świętach dopiero :P
Usuń