środa, 14 listopada 2012

Paczka rarytasków od Annabelle Minerals

Cześć moje Piękne! Dzisiaj chciałam Wam przedstawić kolejne minerałki, które otrzymałam przedwczoraj w ramach współpracy z marką  Annabelle Minerals. Już wiele pieśni pochwalnych wyśpiewałam pod adresem tej firmy, gdyż ich produkty wprost uwielbiam i czuję, jakby były niemal tylko dla mnie stworzone. Tym razem otrzymałam wszystkie dostępne odcienie podkładów w formule kryjącej, co mnie niezmiernie ucieszyło, gdyż poprzednim razem testowałam podkłady rozświetlające, także znowu trafiło do mnie coś nowego. Otrzymałam również 3 odcienie róży do policzków, zatem mam już komplet liczący sztuk 6. Z tej strony chciałam serdecznie podziękować Annabelle Minerals za to, że mogłam otrzymać tyle fantastycznych produktów, których szczegółowe recenzje wkrótce pojawią się na blogu.

Dzisiaj tylko zapoznam Was z poszczególnymi odcieniami i przedstawię, jak prezentują się na mojej ręce. Każde zdjęcie możecie powiększyć, po prostu w nie klikając.

Tonacja beżowa (wpadająca w różowe tony):




Tonacja naturalna:




Tonacja złota (wpadająca w żółte tony):



Mnie zdecydowanie najbardziej przypadła do gustu tonacja złota i naturalna, a zwłaszcza odcienie Natural Light i Golden Fair, które idelanie współgrają z moją karnacją w obecnym czasie, kiedy to staję się coraz bardziej bladolica, natomiast Natural Dark i Golden Medium będą nieodłączną częścią mojej kosmetyczki w lato, kiedy już skóra ładnie się opali i nabierze ciemniejszego kolorytu.

Z nowych róży przyznam, że praktycznie każdy z nich przypadł mi do gustu i na każdy z nich mam pomysł do wykorzystania w konkretnym makijażu, ale gdybym już musiała wskazać jednego faworyta to byłby to Romantic, dający bardzo subtelny, dziewczęcy efekt na policzkach, o czym przekonacie się już wkrótce.



A Wam które odcienie najbardziej się spodobały? Znacie te minerałki, lubicie je? Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii, pozdrawiam Was ciepło! :*

30 komentarzy:

  1. ja wollę beże i naturalki ale całą serię uwielbiam ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja w beżach dziwnie wyglądam, najlepiej się czuję jednak w złotkach :)

      Usuń
  2. beże i środkowy róż mniamniuśne! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Róże są cudowne :) ja w grudni mam plan przerzucenia się na podkład mineralny:) dopiero raczkuję w tym temacie :) pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli raczkujesz, to tym bardziej na początek polecam AM, ja również zaczęłam swoją przygodę od nich i to był strzał w dyszkę! :)

      Usuń
  4. Również podkłady dostałam, fajne są. :) I róże też mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  5. wyglądają całkiem fajnie :))

    OdpowiedzUsuń
  6. szczesciara!

    kosmetyki od AM sa rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Łał, tego różu Coral jeszcze nie widziałam chyba, piękny jest!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie korzystałam nigdy wcześniej z kosmetyków tej firmy, jednak słyszałam wiele pozytywnych opinii :) Z chęcią zobaczę jak róże prezentują się na policzkach :)

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Róże są na prawdę fantastyczne :) Odsłona wkrótce ;)

      Usuń
  9. O te najjasniejsze bylyby idelane dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też uwielbiam ich minerały !!! Przebiły masę znanych i cenionych marek, które wypróbowałam.. Leci do mnie właśnie z wymianki podkład Golden Fairest kryjący, bo BIGa mam Natural Light i na zimę jest za ciemny..

    Róż Rose jest śliczny, Romantic też w moim guście, ale Coral jak dla mnie zbyt intensywny..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie Golden Fairest jest za jaśniutki, a z kolei Natural Light sprawdza się idealnie, także mamy na odwrót hehe :)

      Usuń
  11. gratuluję, bardzo fajna paczuszka i śliczne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, rzeczywiście AM spisali się na medal :)

      Usuń
  12. Ciekawią mnie minerałki tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  13. no właśnie sztyf, a to jest spray,
    tak samo miałam z kulką Garnier do bani, a spray rewelacyjnie działa

    mam podkłady

    OdpowiedzUsuń
  14. Mają może coś ciepłego, brzoskwiniowatego, ale jasnego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Golden Fair i Golden Light są jednocześnie jasne i ciepłe, typowej brzoskwinki jednak póki co, AM nie ma w asortymencie :( Też nad tym ubolewam, ale może wkrótce :)

      Usuń
  15. ja uwielbiam te podkładziki :) są boskie !!!!!!!! ja w ramach współpracy 2 pełnowymairowe podkłady 2 próbki różu i pędzel do podkładu który uwielbaim

    OdpowiedzUsuń
  16. kurczę, ciężko by mi było wybrać odpowiedni odcień:/

    OdpowiedzUsuń
  17. ja uwielbiam podkłady z AM, szczególnie korzystam z nich latem

    OdpowiedzUsuń
  18. skusiłabym się na róż romantic bo z podkładów ciężko byłoby mi wybrać idealny odcień :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoją opinię! Jest ona dla mnie bardzo cenna. Staram się zaglądać do każdego kto zostawi komentarz, więc nie musisz mnie dodatkowo zapraszać na swój blog :) Komentarze obraźliwe, wulgarne, autopromocyjne, bądź z pyt. obserwujemy? - usuwam. Jeśli masz jakieś pytania, na każde odpowiem pod Twoim komentarzem.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...