Hello! Ach, jak ta pogoda nas rozpieszcza, od razu człowiek nabiera chęci do życia i większej werwy :) Również przez pogodę sporadycznie zaglądam na bloga, bo praktycznie codzień większość czasu staram się spędzać poza domem.
Co u mnie. Właśnie dzisiaj zaczynam 3 tydzień kuracji Jantarem i olejowania włosów Sesą. Pierwsze rezultaty są jak najbardziej pozytywne i zaskakujące. Już wiem, że będę się musiała zaopatrzyć w spory zapas Jantarka, gdyż już prawie kończę butelkę :(. Za miesiąc nastąpi konkretne podsumowanie, a tymczasem zapraszam na notkę dotyczącą tego, co jest tematem dzisiejszego postu.
Jako, że ostatnio ograniczam się do zakupowego minimum, zbierając na autko, przez co dwa razy oglądam każdy grosz, zanim go wydam, moje zakupy skupiają się niemal wyłącznie na uzupełnianiu tylko tych kosmetyków, które są już na wykończeniu. Na bieżąco staram się zużywać wszystkie produkty i ostatnio z przerażeniem stwierdziłam, że część z nich (co prawda nieznaczna, ale jednak) jest na granicy przydatności do użycia, co nieźle mnie wkurzyło. Należę do tego grona osób, które nie lubią marnotrawstwa, więc chyba już długo żadnego haul'u z nowościami u mnie nie zobaczycie (chociaż nowa limitka Essence kusi jak cholera).
To co ostatnio zakupiłam jest bynajmniej skromne, jak na moje standardowe zakupy :P
1) Farba do włosów Garnier Ultragłęboka Czerń (od lat ta sama na zmianę z Czernią, długo się trzyma, pięknie podbija mój naturalny kolor i za to ją uwielbiam!) - włosy 2 miesiące nie farbowane.
2) Płyn micelarny BeBeauty - po tych dotychczasowych 2-3 użyciach, zaskoczył mnie bardzo pozytywnie! Jest równie świetny, co burżujski micelek, który właśnie mi się kończy, a niebo tańszy.
3) No dooobraaa - przyznaję, zawiniłam hehe ;). Jak go zobaczyłam - odleciałam, musiałam mieć i koniec. Essie Go Ginza - rozgrzeszacie? ;). Aktualnie na lakiery Essie jest mega promocja w SuperPharm - 26 zł z groszami.
Oprócz zakupów kosmetycznych, kilka dni temu znalazłam na targu taką oto śliczną sukieneczkę za 23 złote. Ma marszczenie na wysokości biustu aż do żeber, plus dodatkowe wiązanie na szyję, długością sięga mi do kolan, czyli tak jak ostatnio najbardziej lubię, no i oczywiście kobiecy motyw rajskich kwiatów, na cieplejsze dni będzie jak znalazł :).
Kilka dni temu również przyszła do mnie paczka od LuxStyle z odżywką do rzęs. Przyznam, że podchodzę do niej z obawami, bo nigdzie w Internecie nie natrafiłam na informacje o niej. Dziwne...
To by było na tyle, postaram się u częściej bywać, choć nie obiecuję bo pogoda póki jest tak piękna, to aż szkoda z niej nie korzystać. Zmykam gotować sobie jakiś obiad, bo rodzice wyfrunęli mi na wieś i zostałam samaaaaa na 2 tygodnie (yes, yes, yeees!) :D
Miłego, słonecznego dnia Kochane :***
też kupuję z garniera zawsze farby, tylko ja wybieram zwykłą czerń ;p
OdpowiedzUsuńJa już dawno czerni nie widziałam to wzięłam tą ultra :P Moim zdaniem wychodzą tak samo na włosach i są tak samo trwałe, więc mi bez różnicy :P
Usuńśliczny kolor lakieru :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu, niedługo pokażę go na pazurkach tylko muszą mi odrosnąć :P
Usuńbardzo lubię ten płyn micelarny z Be beauty :)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że również się z nim polubię :D
Usuńja też się kosmetycznie ograniczam ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba, zwłaszcza że wakacje za pasem :P
UsuńPiękny ten kolor lakieru:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńLubię takie sukienki
OdpowiedzUsuńOj, ja również, dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok niej :P
UsuńTen micelek jest świetny .
OdpowiedzUsuńLakierek ma cudowny kolor ;)
Dzięki Alu, niedługo pojawi się parę słów o lakierze, tylko muszę zaczekać, aż mi paznokcie nieco urosną :P
Usuńjaki ładny odcień lakieru ;)
OdpowiedzUsuńNa żywo jest ładniejszy :D
UsuńBardzo fajne zakupy, podoba mi się sukienka w sam raz na lato
OdpowiedzUsuńDzięki :) Sukienka jest przewygodna!
Usuńlakier ma boski kolor, idealny na teraz ;)
OdpowiedzUsuńTaki pastelowy, a pazurki jak na złość połamane ;(
UsuńRozgrzeszamy rozgrzeszamy:)
OdpowiedzUsuńUff... :D
UsuńJeju,ale jestem ciekaw działania tej farby!Zdaj relacje!
OdpowiedzUsuńCiekawa-znowu byk!
UsuńJasne, fajny pomysł na post, chociaż na moich włosach różnica nie jest jakaś bardzo widoczna :P
Usuńessiak piękny, mam go:)
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy, ale jak się sprawdzi może będą kolejne :P
Usuńkolor tej farby bardzo mi się podoba hmmm muszę pomyśleć ♥
OdpowiedzUsuńJest na prawdę dobra :)
Usuńessie + sukienka! BOSKIE! :)
OdpowiedzUsuńDzięki Kosmetasiu :)
Usuńja też się staram ostro zużywać :D kolor essie śliczny :) zazdroszczę ci "wolnej chaty" :D
OdpowiedzUsuńDzięki, zapraszam na kawkę ;)
UsuńMam już chyba 3 buteleczkę tego micela. Bardzo go lubię
OdpowiedzUsuńTo moja pierwsza, ale być może nie ostatnia :P
UsuńJa ostatnio bardzo rzadko chodzę na zakupy :) Mam taki zapas kosmetyków, że się z domu nie muszę ruszać :D Bardzo lubię ten płyn micelarny z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie staram się zapasy wykańczać zwłaszcza balsamów/maseł, bo to już jest przegięcie :P
UsuńNajlepszy i najtańszy płyn micelarny na rynku.
OdpowiedzUsuńPomału się o tym przekonuję ;)
UsuńSukienka jest na prawdę urocza :) Chyba wszyscy uwielbiają tego micela z Biedronki :D
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Dziękuję! :) Co do micela, to też zauważam taką prawidłowość :)
Usuńlubię farby Garnier
OdpowiedzUsuńI ja również :) Nie wyobrażam sobie na dzień dzisiejszy farbować włosów czymś innym :)
Usuńmiłego testowania odżywki ;) być może to dopiero raczkujący produkt na rynku i dlatego nie ma informacji.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Hmm być może, jednak przyznam, że nie lubię testować czegoś, o czym nie mogę nic wyczytać :(
Usuńsukienka świetna, niestety na farby garniera mam chyba jakieś uczulenie..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
Dzięki, co do farby to moja Mama tak miała z Palette, Garnier póki co służy mnie i mojej Mamie bardzo dobrze :P
Usuńczekam aż pokażesz lakier w całej okazałości :)
OdpowiedzUsuńMuszą paznokcie podrosnąć, ale pokażę na pewno :)
Usuńten płyn micelarny też mnie pozytywnie zaskoczył:)
OdpowiedzUsuńI kto by się spodziewał, że będzie aż tak dobry prawda? :)
Usuńładna sukieneczka;) ten płyn micelarny też mam;) fajny jest;)
OdpowiedzUsuńDzięki Maluszku :)
UsuńFajne rzeczy kupiłaś. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJantar i mnie się skończył a dostać go nigdzie nie mogę :< będzie trzeba na allegro od razu zapas zamówić :D schowaj ten lakier z Essie, bo one są takie piękne i takie drogie, że mam ochotę je kupić wszystkie a później głodować bo na jedzenie mi zabraknie xD
OdpowiedzUsuńSwojego Jantarka również kupiłam na Allegro, bo stacjonarnie był nie do dostania.
UsuńJuż chowam :P Ale na krótko, bo wkrótce pojawi się na pazurkach ;)