Hej! Dzisiejszy post będzie z kategorii luźnych. Jest sobota, więc można się wreszcie zrelaksować i odpocząć, po całym tygodniu, a co ;). Odkąd pamiętam, zawsze kiedy przychodził weekend lubiłam ponadrabiać zaległości filmowe i muzyczne, które od dawna chodziły mi po głowie. Chyba nie ma nic przyjemniejszego, niż będąc styranym, położyć się wygodnie na miękkiej kanapie, zamknąć oczy i posłuchać ulubionej muzyki, albo włączyć jakiś przyjemny film, by totalnie się wyluzować.
Już jakiś czas temu obejrzałam kilka pozycji, z których szczególnie kilka mi się spodobało, dlatego chciałam się nimi z Wami podzielić. Z góry uprzedzam, że nie jest to ambitne kino ;). Oto one:
1. 3 Metry Nad Niebem - historia trudnej miłości dwojga młodych ludzi, będąca niby standardem w amerykańskim filmie, ale bardzo ciekawie opowiedziana przez Hiszpanów. Babi, pochodząca z dobrego domu zakochuje się w buntowniczym Hache, rozrabiace i bitniku, który... nieee... nie zmienia się pod jej wpływem mimo, że się stara. Splot wydarzeń, a później nieszczęśliwy wypadek powodują, że miłość tych dwojga zostaje wystawiona na ciężką próbę i... nie kończy się happy endem (swoją drogą happy endów mam serdecznie dość, bo niemal w każdym filmie wiadomo, jak historia się skończy, zanim jeszcze zacznie się oglądać. Tutaj nie ma tak łatwo :D).
2. Tylko Ciebie Chcę - To druga część filmu "3 Metry Nad Niebem" (ponoć wkrótce ma wyjść 3, nie mogę się doczekać!). Hache wraca do Hiszpanii, jednak odkrywa, że dawne znajomości się posypały, większość bohaterów pierwszej części poszła swoją drogą, a Hache wciąż nie może zapomnieć o Babi. Na jego drodze staje jednak inna kobieta - Gin. Podobnie, jak w części pierwszej, koniec jest przewrotny i ciekawy, dlatego uważam, że wart obejrzenia.
3. Wybacz Ale Będę Ci Mówiła Skarbie - Kolejna propozycja to filmik typowo na odmóżdżenie, tym razem włoski, oparty na książce Federico Moccia. Barwny, kolorowy, w szczególności za sprawą głównej bohaterki, którą jest roztrzepana Niki, grana przez prześliczną Michelę Quattrociocche. Postacie są nieco przekoloryzowane, ale nie odmawia to filmowi uroku, jako poprawiaczowi humoru. W skrócie historia opiera się na tym, że licealistka Niki poznaje, a następnie zakochuje się w sporo starszym od siebie mężczyźnie (granego przez Raoula Bova, o jaaaaa Cieee, no ten... yyy... fajny facet z niego :D). Nie mogę Wam za dużo powiedzieć, bo fabuła jest właśnie z tych przewidywalnych, ale mimo to fajna na nudny, leniwy weekend.
4. Wybacz Ale Chcę Się Z Tobą Ożenić - Kontynuacja poprzedniej części. Niki jest szczęśliwa z Alexem, planują wspólną przyszłość, jednak na jej drodze pojawia się przystojny równolatek, który zaczyna ją coraz mocniej interesować, aż w końcu... to już musicie się sami przekonać :).
Powiem Wam, że bardzo polubiłam sposób opowiadania historii zarówno w hiszpańskich, jak i włoskich filmach. Jest to alternatywa dla nudnego kina amerykańskiego, jednak również nie pozbawiona humoru ("Wybacz Ale..."), czy zwrotów akcji. Jeśli możecie mi polecić jakieś inne pozycje w podobnym gatunku to piszcie śmiało, bo gdzieś ostatnio mam dość ambitnych filmów i wolę pooglądać przysłowiowe pierdoły :P Miłego weekendu Kochani :*
Ps. Wszystkie grafiki w tym poście zostały zapożyczone ze strony www.filmweb.pl
duzo fajnych opinii slyszalam na temat filmu 'Wybacz ale bede Ci mowila skarbie', wiec chyba dzisiaj wieczorkiem sobie obejrze!!!!
OdpowiedzUsuńPolecam! :) Fajna, śmieszna komedia :)
UsuńWszystkie te filmy obejrzałam :) Polecam na sobotni wieczór!
OdpowiedzUsuńSuper są :D
UsuńWybacz Ale Będę Ci Mówiła Skarbie oglądałam, bardzo fajny film, nie mogę niestety znaleźć w necie Wybacz Ale Chcę Się Z Tobą Ożenić. jeśli wiesz gdzie można go zobaczyć podeślij mi link.
OdpowiedzUsuńJa ściągałam ze strony chomikuj.pl, Kupujesz transfer, który nie jest drogi i możesz ściągać filmy, aż do jego wyczerpania. Online niestety nie wiem gdzie można dostać, bo również szukałam, po tym, jak stary komp mi padł, razem ze wszystkimi filmami ;/
UsuńTen pierwszy chyba widziałam, a trzeci na pewno obejrzę :)
OdpowiedzUsuńJak widziałaś pierwszy, to może chciałabyś sobie obejrzeć również 2 część? Moim zdaniem jest o wieeele lepsza, niż pierwsza :P Jakby co mogę posłać link, gdzie jest online ;)
UsuńCo ty Asia ! pierwsza część jest o niebo lepsza! ja siedziałam z otwartą buzią z zachwytu :) a druga mnie nie już nie urzekła, choć nie ukrywam, że wyczekuję trzeciej części :P
UsuńKarolina, to u mnie było na odwrót właśnie, pierwsza taka sobie, a druga rewelacyjna :D Może dlatego, że wkurza mnie postać Babi, a Gin polubiłam? :P
Usuńja bardzo chciałam żeby Hache był z Babi, więc pewnie dlatego Gin mi do gustu nie przypadła :)
UsuńA tych dwóch pozostałych nie oglądałam, więc teraz muszę nadrobić :)
Haaa a ja zaś uważam, że Gin powinna być jego przeznaczeniem ;) Zobaczymy, jak to rozstrzygną w 3 części :) A resztę nadrabiaj prędko :D
UsuńA wiesz, ze zadnego z nich nie widzialam? hihi
OdpowiedzUsuńCzas najwyższy nadrobić :D
UsuńO pierwszym już gdzieś czytałam ale nie mam ostatnio czasu na oglądanie filmów, ale jest zapisany na liście więc kiedyś obejrzę :)
OdpowiedzUsuńMam zatem nadzieję, że Ci się spodoba :)))
Usuńte dwa ostatnie mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńWarto zobaczyć każdy :D
UsuńJa teraz nie mam w ogóle czasu na oglądanie filmów :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwacji moje bloga jeśli Ci się spodoba:)
Dziękuję, zajrzę :)
UsuńTeż mam już dość happy endów, dlatego zaciekawiły mnie te dwa pierwsze filmy.
OdpowiedzUsuńEhh one potrafią wykończyć najlepszy film :(
Usuń3MNN i drugą część widziałam, a jak płakałam przy końcach to głowa mała :D Mario Casas mógłby być moim prezentem urodzinowym, nie obraziłabym się :D
OdpowiedzUsuńMnie było bardzo smutno po części pierwszej, jak on był taki rozbity w środku, wewnętrzny wrak człowieka ;( Casaem też bym nie pogardziła, mój typ faceta, bardzo mój :D
Usuńuwielbiam takie mało ambitne pierdoły pooglądać po całym tygodniu, dlatego często wybieram seriale komediowe ;-)
OdpowiedzUsuńKomedie, zwłaszcza lekko ogłupiające też miewają swój urok :P
UsuńByłam we Włoszech ponad dwa lata przesiąkłam ich historiami, filmy włoskie uwielbiam.
OdpowiedzUsuńO jaaaa, ależ Ci zazdroszczę! *.*
UsuńTo już wiem, co będę oglądać. Żadnego nie widziałam, więc czas nadrobić.
OdpowiedzUsuńKoniecznie :D
Usuń3 metry nad niebem kocham obie części :D podobno ma być 3 i co chwile sprawdzam ta informacje :D
OdpowiedzUsuń