Cześć! Dzisiaj postanowiłam poopowiadać Wam o jednej z nowości marki Golden Rose, czyli popularnym ostatnio na blogspocie błyszczyku Luxury Rich Color. Właściwie, jak dla mnie nie jest to o tyle błyszczyk, co raczej pomadka w płynie, do tego mocno kryjąca.
Samo opakowanie urzeka. Jest płaskie przez co spokojnie zmieści się np. do kieszeni spodni, porządnie wykonane, napisy póki co się nie starły. Przyznam, że w drogerii miałam nie lada problem który odcień wybrać, ale ostatecznie zdecydowałam się na 09, czyli nieco koralowy, przybrudzony róż, który miałam nadzieję, pięknie podkreśli kolor moich ust.
Aplikator jest gąbeczkowy, dość wygodny, chociaż nabiera troszkę zbyt dużo kosmetyku naraz. Nie ma mowy o użyciu błyszczyku bez pomocy lusterka, ponieważ podczas nakładania trzeba być niesamowicie precyzyjnym, przynajmniej w przypadku tego odcienia, ale o tym dalej.
Moja ocena 0-10 to 2
Sam kolor jest rzeczywiście bardzo ładny, ale zarazem mocno problematyczny :(. Pigment nierówno rozkłada się na ustach, zostawiając taką jakby obwódkę dookoła ust, a nie chcąc wypełnić środka (mam nadzieję, że wiecie co mam na myśli) i trzeba się nieźle namachać, by uzyskać jako taki efekt (na zdjęciu poniżej).
Nie pokusiłabym się o wyjście w nim na randkę, bo co chwilę zmuszona jestem zerkać w lusterko i sprawdzać, czy jest wszystko ok, czy nie rozmazał się, czy nie zjadł itp. Trwałość jest słabiutka, po ok godzinie, max. 2 już nie ma po nim śladu. Do tego niestety, ale jest typowym klejuchem :(. Skleja usta, nie wspominając nawet o tym, jak zawieje wiatr, a mamy rozpuszczone włosy :). Co chwilę ściągam jakieś pyłki latające w powietrzu, które mi się przyklejają ;/. Ogólnie jestem bardzo zawiedziona tym błyszczykiem, ponieważ po tak wielu pozytywnych recenzjach u moich blogowych koleżanek, liczyłam na efekt WOW, a tu spotkało mnie sromotne rozczarowanie ;(. Jedyne co go ratuje to fakt, że ma śliczne opakowanie i interesujący kolor, ale to zdecydowanie za mało bym mogła go polubić. Nie wiem jak sprawują się inne odcienie tej marki, ale z tego co czytałam nikt nie pisał, żeby kolor nierówno się rozkładał, lub szybko ścierał, także może to wina albo moich ust, albo tego konkretnego odcienia, nie wiem, w każdym razie po moich doświadczeniach nie polecam Wam go, bo jest po prostu nie wart nawet tych 20 zł.
Miłego dnia Wam życzę, ja wskakuję do łóżeczka, bo przeziębienie nadal mnie trzyma i skubaństwo popuścić nie chce ;/. Buziaki :*
U mnie raczej też by się nie sprawdził mimo, że ma piękny kolor i jest dość tani
OdpowiedzUsuńKolor fajny, ale co z tego :(
UsuńWielka szkoda, że Ci nie podpasował! Mam 3 kolory i każdy z nich jest ok :)
OdpowiedzUsuńZatem musiałam mieć wyjątkowego pecha trafić na takie bublątko :(
UsuńKolor piękny, szkoda, że takie z nim problemy...
OdpowiedzUsuńA no niestety...
UsuńNie przepadam za sklejonymi ustami;/
OdpowiedzUsuńChyba nikt za tym nie przepada :(
UsuńSam w sobie kolor jest ładny, ale rzeczywiście nierównomiernie rozprowadza się na ustach i do tego jeszcze ta trwałość :/
OdpowiedzUsuńA zapowiadało się tak pięknie :(
UsuńSzkoda, bo bardzo ładny
OdpowiedzUsuńTeż mi żal, mam wrażenie, że jest tak jakby za mocno zagęszczony przez co sprawia problemy ;/
Usuńkolor ładny, choć efekt niezbyt bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńTo jest szczyt jego możliwości przy moich umiejętnościach oczywiście ;)
Usuńkolor ładny ale szkoda, że się klei :/
OdpowiedzUsuńOj klei i to jak lep na muchy ;/
Usuńoj :(
OdpowiedzUsuń:( Smuteczek co? :P
Usuńladny kolor,ale jest tak problematyczny, to niedobrze:((
OdpowiedzUsuńPewnie, że niedobrze, ale co poradzić :(
Usuńooooj... a tak się ładnie zapowiadał :/
OdpowiedzUsuńZapowiadał, może inne kolory są ok, albo ja trafiłam na jakiś nieudany egzemplarz :(
UsuńOdcień jest przepiękny i cudnie wygląda na ustach, szkoda, że aplikacja jest tak kłopotliwa, a trwałość słaba :(
OdpowiedzUsuńRównież żałuję, tak nawet myślałam, by od razu kupić jeszcze 2 inne kolory i dobrze, że tego nie zrobiłam bo nie wiadomo jakby było :(
Usuńpolor cudowny ale no własnie trwałość marna ;/
OdpowiedzUsuńNiestety :(
UsuńSzkoda tych 20 zł na taki bubel :(
OdpowiedzUsuńWiesz, może nie do końca jest to bubel, bo jednak spora część dziewczyn jest zadowolona, ale mnie jakoś nie podpasował :(
Usuńmnie one specjalnie nie kuszą ;)
OdpowiedzUsuńA mnie skusił i to był błąd :(
UsuńKolor jest boski :)
OdpowiedzUsuńFajny, ale to trochę mało :(
UsuńKlejenie go dyskwalifikuje od razu.
OdpowiedzUsuńNiestety ;/ I to nierówne rozkładnie się pigmentu :(
Usuńszkoda że taki bubel, bo kolor ma naprawę ładny a opakowanie exclusive ;D
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest przepiękne, szkoda, że zawartość już o wiele słabsza :(
Usuńkolor ciekawy, ale nie warty takiego zachodu.
OdpowiedzUsuńFakt, sporo się z nim nadenerwować można ;/
UsuńSkusiłam się na odcień 03, brzoskwinka ze złotymi drobinkami i mimo, że nie mam z nim większych kłopotów, to nie mogę powiedzieć, że jestem nim zachwycona, coś mi w nim nie pasuje, nie umiem określić co dokładnie, ale nie ma z tego miłości niestety :(
OdpowiedzUsuńU mnie to samo, a też jest takim klejem? :/
Usuń