środa, 15 lutego 2017

Lakier hybrydowy Semilac - 097 Indian Roses

Cześć Kochani! Jak minęły Wasze Walentynki? Mam nadzieję, że miło spędziliście czas ze swoimi połówkami, jak również liczę, że i single nie narzekały na nudę. Mnie w tym roku ominął walentynkowy szał, ponieważ przymusowo musiałam spędzić ten dzień w domu, gdyż wciąż mam poospową kwarantannę, choć na szczęście już ostatni tydzień i niebawem znowu będę mogła być na pełnych obrotach, uff!

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić kolejny kolorek lakieru hybrydowego marki Semilac, tym razem dość popularny 097, czyli Indian Roses.




Jest to odcień przybrudzonego, średnio ciemnego, pudrowego różu z wyraźnymi, beżowymi tonami, który jako pierwszy ze wszystkich Semilaków jakie posiadam, nie do końca przypadł mi do gustu.

Nie wiem, czy to wina mojego kolorytu skóry, czy konkretnie tego odcienia, ale mam wrażenie, że na moich dłoniach prezentuje się zdecydowanie zbyt poważnie, jak u "starej maleńkiej", przez co nie do końca się polubiliśmy. Znacznie bardziej widziałabym go u kobiet 45+, które myślę, że lepiej by się w nim odnalazły, niż młode dziewczyny, a już na pewno nastolatki.






Trwałość jak zwykle okazała się bez zarzutu, czyli u mnie standardowo tydzień od nałożenia do ściągnięcia. Do pełnego krycia potrzebowałam 2 cienkich warstw, ale mimo to nie czuję się w pełni usatysfakcjonowana tym manicurem, choć trzeba przyznać, że kolor sam w sobie jest całkiem ładny (choć wciąż mam wrażenie, że nieco "babciny"), stosunkowo neutralny i nie rzucający się w oczy, więc teoretycznie nie powinnam się czepiać, ale mimo to coś mi w nim nie gra. Najpewniej dam mu jeszcze szansę, ale wątpię, czy się przekonam, a Wy co myślicie? Też uważacie, że lepiej by się prezentował na dojrzałych dłoniach? Jak zwykle czekam na Wasze opinie pod wpisem :*

19 komentarzy:

  1. A ja takie brudne róże bardzo lubię. Czy to na paznokciach czy ustach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam głównie na ustach, a na dłoniach to już mocno zależy jaki kolor, generlanie też lubię przybrudzone róże, ale ten mi jakoś nie podpasował i już :P

      Usuń
  2. ładny, ale u siebie nie widzę takiego brudnego różu. Za to moja mama byłaby zachwycona, już kiedyś rozważałam zakup:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie u osób tak po 40-stce wydaje mi się, że będzie wyglądał super, u młodszych to już rzecz gustu, ale mnie się póki co nie podoba, choć może z czasem zmienię jeszcze zdanie :P

      Usuń
  3. Może lepiej by się sprawdził w połączeniu z jakimiś innymi kolorami, tylko sama nie wiem z jakimi... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że już myślałam o jakimś ombre i nawet miałabym z czym go połączyć, muszę wypróbować ten sposób ;)

      Usuń
  4. Uwielbiam ten odcień, sama często go noszę w połączeniu z brokatami;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo może z brokatem prezentowałby się u mnie ładniej :D

      Usuń
  5. też mam ten kolorek w swoich zbiorach:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękny kolor, bardzo lubię takie brudne róże. Mam bardzo podobny odcień hybrydy z NeoNail.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoją opinię! Jest ona dla mnie bardzo cenna. Staram się zaglądać do każdego kto zostawi komentarz, więc nie musisz mnie dodatkowo zapraszać na swój blog :) Komentarze obraźliwe, wulgarne, autopromocyjne, bądź z pyt. obserwujemy? - usuwam. Jeśli masz jakieś pytania, na każde odpowiem pod Twoim komentarzem.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...