sobota, 20 kwietnia 2013

Konturówka Catrice 020 Nude Religion

Hej Dziewczyny! Nie polepszyło mi się... nadal dogorywam w łóżku na to dziadowskie przeziębienie i co gorsza chyba rzuciło mi się na zatoki, bo głowa od 3 dni mi dosłownie pęka ;((( Mimo wszystko postanowiłam stworzyć nową notkę o fajnej konturówce, którą od kilku tygodni mam przyjemność się maziać.

Konturówkę Catrice kupiłam będąc w bytomskiej Agorze, a dokładniej w Beauty Store. Kosztowała 10 zł, ale moim skromnym zdaniem jest warta znacznie więcej :). Z resztą same zobaczcie.

Moje usta saute:



I z konturówką Catrice:



Jej odcień to takie ciut ciemniejsze nude, przez co pasuje do większości moich szminek w podobnych barwach, a już praktycznie nie do zauważenia jest w przypadku użycia pomadki Avon w kolorze Caffe Latte, gdyż stapia się z nią niemalże w jedność. Konturówka może być stosowana zgodnie z przeznaczeniem - wyłącznie do obrysu ust, co uniemożliwia "rozlaniu" się pomadki poza ich obręb, chociaż ja czasami używam ją również na całe usta. W tym jednak wypadku trzeba uważać, bo kredka lubi po czasie zostawiać nieestetyczne krechy, jednak użyta pod pomadkę przedłuża jej trwałość.




Lubię ją głównie za to, że dobrze spełnia swoje zadanie, kosztuje grosze i ma ładny kolor. Jest ona do zdobycia w chyba każdej szafie Catrice. A Wy używacie konturówek? Jakie są Wasze ulubione? Pozdrawiam i do usłyszenia niebawem :)

26 komentarzy:

  1. Nie używam konturówek, jakoś nie mam takiej potrzeby :)

    OdpowiedzUsuń
  2. też ją kupiłam i jest świetna:) zdrówka życzę bo też jestem chora ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Tobie również wiele zdrowia - przyda się :*

      Usuń
  3. Kolor sliczny:) ja tam bym go i tak pewnie uzywala bez niczego na gorze:) Zdrowiej kochana!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wolałabym klasyczną do ostrzenia bo kredki automatyczne w moich rękach łamią się jak szkolne !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bałam się łamania, ale daje radę, wysuwasz odrobinę i działa jak należy ;)

      Usuń
  5. Mam podobny odcień konturówki z Essence :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam w swojej kolekcji tylko dwie konturówki z essence i bardzo rzadko je używam... niestety jakoś nie przepadam za konturówkami

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładna :)) Choć ja nie używam konturówek ;)
    Życzę ci dużo zdrowia! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również nie używam konturówek.

    Zdrowiej!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie używam konturówek nawet nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale ta wygląda naprawdę fajnie :) zdecydowanie lubię nude :D

    OdpowiedzUsuń
  10. o kurde!!!!!!!!!!!!!!!!! jaki czad z ta konturówką!!!!!! jejku a ja nie umiem obrysowywac ust :((((((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana to jest prostsze niż się wydaje, ja mam nie raz problem z dolną wargą, i zawsze konieczne są poprawki :)

      Usuń
  11. Świetny odcień, taki neutralny, a swoje robi - pięknie podkreślone usteczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny blog. Gratuluję:) z przyjemnością przeglądałam twoje posty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest mi bardzo miło, dziękuję i zapraszam częściej! :*

      Usuń

Dziękuję za Twoją opinię! Jest ona dla mnie bardzo cenna. Staram się zaglądać do każdego kto zostawi komentarz, więc nie musisz mnie dodatkowo zapraszać na swój blog :) Komentarze obraźliwe, wulgarne, autopromocyjne, bądź z pyt. obserwujemy? - usuwam. Jeśli masz jakieś pytania, na każde odpowiem pod Twoim komentarzem.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...