Pamiętacie zapewne, jak niedawno zachwalałam szampon Vatika Tropikalny Kokos. Zdecydowanie nadal jest moim numerem jeden wśród szamponów, które mają więcej zalet, niż tylko porządne mycie włosów, jednak zaraz za nim uplasował się bohater dzisiejszego postu, o którym co nieco Wam poopowiadam.
Jest to szampon Timotei 2 in 1, z wyciągiem z róży jerychońskiej oraz dodatkiem olejku kokosowego. Posiadam już drugie opakowanie i z całą pewnością nie ostatnie, ponieważ szampon ten świetnie się dogadał z moimi włosami, więc nie zamierzam odbierać im przyjemności jego używania :).
Opakowanie jest standardowe, jak na tego rodzaju kosmetyk, chociaż doczytałam, że przy jego produkcji użyto o 7% mniej plastiku, przez co jest bardziej przyjazne środowisku i nadaje się do recyklingu. Tuba zawiera 400 ml szamponu z wygodnym klikiem, przez co mamy pewność, że zawartość nam się przypadkowo nie rozleje. Estetyczna, schludna szata graficzna przyciąga uwagę i zachęca do sięgnięcia, by przekonać się co jest w środku.
Konsystencja szamponu jest dość wodnista, jednak nie przelatuje przez palce. Wyraźnie da się wyczuć w niej dodatek odżywki. Szampon świetnie się pieni i wystarczy niewielka ilość, by w połączeniu z wodą doskonale umyć włosy na całej długości, przez co jest niesamowicie wydajny i na długo wystarcza.
Mimo, że szampon rewelacyjnie radzi sobie z oczyszczaniem skóry głowy, nie powodując przy tym uczulenia, podrażnienia, łupieżu i innych nie chcianych reakcji, to jednak dość słabo (wydaje mi się, że to poniekąd wina zawartej w nim odżywki) spisuje się w przypadku zmywania olejów, przez co zmuszona byłam myć głowę dwukrotnie, a i tak czasem miałam wrażenie, że coś mi na skalpie pozostało, więc do tego rodzaju czynności go nie polecam. Ze standardowo przetłuszczonymi włosami radzi sobie za to genialnie, po umyciu są puszyste, miękkie, sypkie, wspaniale się rozczesują oraz przepięknie pachną, gdyż kokosowy zapach długo się utrzymuje.
Co do kwestii zapachowych myślę, że osobom, które lubią aromaty np. ciasta Rafaello, kokosanek itp. powinien przypaść do gustu. Ja jestem nim oczarowana na równi z tropikalnym kokosem Vatiki, chociaż Timotei jest ciut bardziej przytłaczający, niemniej podoba mi się i to bardzo!
Skład, pomimo obecności SLS na 2 miejscu wydaje mi się być dosyć przyjazny:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate,
Cocamidopropyl Betaine, Dimethiconol, Sodium Chloride, Selaginella
Lepidophylla Aerial Extract, Gardenia Tahitensis Flower Extract, Cocos
Nucifera Oil, Tocopherol, Trehalose, Gluconolactone, Glycerin, Guar
Hydroxypropyltrimonium Chloride, Parfum, TEA-Dodecylbenzensulfonate,
Glycol Distearate, Disodium EDTA, Carbomer, PPG-12, Citric Acid, Sodium
Hydroxide, TEA-Sulfate, Triethanolamine, Sodium Benzoate, DMDM
Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Benzyl
Alcohol, Benzyl Cinnamate, Coumanin, Linalool.
Cena, jak najbardziej odpowiednia, ostatnio w Rossmannie udało mi się go zakupić za niecałe 9 zł.
Wad jako takich nie zauważyłam, chociaż jedna jedyna to ta, że kiepsko sobie radzi z olejami, ale cała reszta jego zalet skutecznie to wynagradza.
Serdecznie go Wam polecam! Miłego dnia Kochane, ja idę dalej wygrzewać się w łóżeczku i leczyć przeziębienie/grypę, które mnie dopadło :*
Miałam jeden szampon z tej serii i zupełnie się u mnie nie sprawdził, więc nie sięgnę
OdpowiedzUsuńJa miałam jeszcze grejpfruitowy, ale również mi nie podszedł :(
UsuńUwielbiam kokosowe zapach, więc ten szampon pewnie by mi się spodobał;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak :D
Usuńspodobały mi się ich szampony i ten wyląduje w koszyku jak tylko skończy mi się obecny :)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie nigdy nie przepadałam za Timotei, ale wersja kokosowa wyjątkowo im się udała :)
UsuńZapach kokosowy uwielbiam, ale od szamponów Timotei mam łupież :( a szkoda.
OdpowiedzUsuńCzyli widać masz wrażliwą skórę głowy :(
UsuńLubię szampony Timotei, ale tej wersji nie miałam :)
OdpowiedzUsuńCzas najwyższy nadrobić ;)
Usuńjerychońska róża:D jakoś dziwnie mi się to kojarzy:D
OdpowiedzUsuńCzyżby z przysłowiową trąbą jerychońską? :D ;)
UsuńNie miałam jeszcze szamponu z tej firmy, czas to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, bo to na prawdę świetny kosmetyk!
UsuńZ pewnością wypróbuję, bo uwielbiam zapach kokosa!
OdpowiedzUsuńJa teeeeż! :D
UsuńNie przepadam za szamponami tej serii ale może się skuszę. Twoja recenzja zachęca :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto, bo ten szampon sprawdził się u mnie super i mam nadzieję, że Ty również się w nim zakochasz :)
Usuńjeszcze nigdy nie miałam szamponu z timotei :O czas to zmienić, jeszcze ten zapach na pewno mnie przekonają do zakupu ;p
OdpowiedzUsuńNie wątpię :D
Usuńa chciałam go kupić bo uwielbiam Timotei- ciekawe czy w Biedro jest bo teraz jest -25 na szampony ;)
OdpowiedzUsuńPierwszą butelkę kupiłam właśnie w Biedronie :) Myślę, że można na nie trafić spokojnie, przynajmniej w moim mieście :P
UsuńUwielbiam szampony z TIMOTEI i od dłuższego czasu tylko ich używam :)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie przepadam za Timotei, ale ten szampon wyjątkowo się im udał ;)
UsuńUwielbiam kokosowe zapachy:)
OdpowiedzUsuńZatem witam w klubie kokosowych maniaczek :D
Usuńmoże spróbuję, gdy skończą mi się moje dwa szampony ;)
OdpowiedzUsuńFajny jest i polecam go Tobie serdecznie :)
UsuńNiuchałam go kiedyś i pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńOj taaak :)
UsuńNo to pięknie! Z racji tego że kocham kokosy pod każdą postacią to czuję że przepadne jak poznam ten zapach :D
OdpowiedzUsuńJest to całkiem prawdopodobne :)
UsuńZapach kokosa mi odpowiada, jednak jakoś obawiam się połączenia odżywki z szamponem - raz się skusiłam i niestety do teraz nie zużyłam tego kosmetyku.
OdpowiedzUsuńHmm takie połączenia niestety trzeba lubić, mnie odżywka nie przeszkadza, tylko zmyć tym jakikolwiek olej - bez szans :(
Usuńniezbyt lubię 2w1 ale ten zapach kusi.... mmm
OdpowiedzUsuńA nuż się przekonasz? ;)
Usuńjuż czuję, że ten zapach mi się spodoba :) na pewno kupię, a Tobie zdrowia życzę! :)
OdpowiedzUsuńDzięki Ewcia :* Obserwuję Cię na Instagramie tak btw i zapraszam do siebie, chociaż to mój prywatny, nie blogowy ;)
Usuńnie stosuje kosmetyków 2 w 1 do włosów, zawsze oddzielnie kupuję odżywkę ;)
OdpowiedzUsuńTo już zależy od preferencji ;)
Usuńmiałam go i baaardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńTo widzę, że mamy podobny gust ;)
Usuńmmm kokosowy!
OdpowiedzUsuńCudooowny jest! :D
Usuńja mam jeden i również sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńW sensie Timotei, czy konkretnie ta wersja? :)
UsuńKiedyś miałam z Timotei szampon który wrzuciłam przypadkiem do koszyka. Używałam go i byłam bardzo zadowolona. Chyba muszę do niego wrócic.
OdpowiedzUsuńJa ogólnie nie przepadam za Timotei, ale ten szampon, który opisałam faktycznie jest niezły :P Widać mają więcej perełek ;)
Usuńooo, jak radzi sobie z przetłuszczającymi włosami, to jakby dla mnie stworzony :D
OdpowiedzUsuńHehe, ja też mam tłuściochy :P
Usuńja jeszcze nie znalazłam szamponu, który pomógłby mi z przetłuszczającymi się włosami.. ale to pewnie kwestia mojego odżywiania a nie szamponu :)
OdpowiedzUsuńkokos to ja uwielbiam!
Całkiem możliwe, co do kokosu to jest nas dwie :D
Usuń