Cześć! Dzisiaj przychodzę do Was już z ostatnim postem dotyczącym nowości marki L'Oreal, czyli serii Ideal. Zawsze podkreślam, że pielęgnacja cery to niezmiernie ważna sprawa, ale czy kosmetyk o którym będzie mowa, podbił moje serce? Jeśli chcecie się o tym przekonać, zapraszam do dalszej części notki :).
Standardowo zacznę od opakowania, które jest dokładnie takie samo, jak w przypadku płynu micelarnego i toniku z jedną tylko różnicą - jest nieprzezroczyste, przez co nie widać, ile kosmetyku zostało nam w środku. Plastikowa tuba zawiera 200 ml mleczka i prezentuje się następująco:
Samo mleczko jest koloru białego i ma konsystencję hmm... po prostu mleczka :). Lekko zawiesinową, delikatnie tłustą, przez co dobrze rozprowadza się na twarzy i usuwa z niej makijaż. Posiada przyjemny zapach, świeży i nienachalny, który dodatkowo podnosi komfort stosowania.
Kilka słów od producenta oraz skład:
Do działania zaraz przejdziemy, ale najpierw chciałabym zwrócić uwagę na skład. Nie znam się na odczytywaniu poszczególnych składników, ale nie umknęła mojej uwadze dość wysoko postawiona parafina (to zapewne dlatego po użyciu czuć lekko tłustą warstwę na skórze), która jak wiadomo jest komedogenna. U mnie na szczęście nie wystąpiło zapchanie oraz inne niechciane reakcje, aczkolwiek wiadomo, że różne typy skóry mogą różnie reagować. To na minus. Na plus natomiast jest dobre usuwanie makijażu, w zasadzie bez zbytniego pocierania zwłaszcza okolic oczu. Wystarczyło przyłożyć wacik i poczekać chwilkę na działanie kosmetyku, po czym delikatnie zetrzeć. Mleczko radzi sobie w zasadzie ze wszystkimi rodzajami kosmetyków, które mogą się znajdować w kobiecej kosmetyczce, chociaż nie mam porównania z kosmetykami wodoodpornymi, gdyż takich nie używam. Aby to zobrazować postanowiłam wykonać test, jak w przypadku płynu micelarnego.
Od lewej:
1) Bell - krem CC
2) Avon - pomadka w odcieniu Latte
3) Wibo - eyeliner
4) Essence - kredka o przedłużonym działaniu Long Lasting
5) Bourjois - korektor Healthy Mix
6) Eveline - błyszczyk
Na poniższym zdjęciu mamy efekt po jednokrotnym przejechaniu płatkiem nasączonym mleczkiem:
Jak widać, większość kosmetyków została usunięta niemalże od razu, choć trochę gorzej spisał się w przypadku eyelinera i kredki, które jednak usunął przy kolejnych potarciach.
Podsumowując: Przyznam, że moja codzienna pielęgnacja twarzy podczas używania tego produktu nie przeszła spektakularnej metamorfozy. Jest to po prostu dobry środek oczyszczający twarz z pozostałości makijażu, aczkolwiek zdecydowanie bardziej polubiłam jego brata - micelka, głównie ze względu na konsystencję a'la woda. Mleczko jest znacznie bardziej treściwe, choć przeznaczone do skóry normalnej i mieszanej. Podczas jego stosowania niemal całkiem odrzuciłam krem do twarzy, gdyż miałam wrażenie, że za dużo będzie się na niej działo. Działania rozświetlającego, o którym wspomina producent nie zaobserwowałam, ale to zapewne dlatego, że moja cera od ostatnich "tych dni" znowu jest w fatalnym stanie i w zasadzie żaden kosmetyk nie chce z nią współpracować jak powinien :(. Mleczko dostaniecie w większości drogerii za cenę ok 15 zł.
Ja uciekam szykować kolację, a później pewnie obejrzę jakiś film w tv. Wam również miłego wieczoru życzę i jak zawsze czekam na komentarze :*
świetnie oczyszcza, ale micela Loreal nic nie pobije już:P
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :D
Usuńmnie zainteresował ich micel. Szkoda, ze nie rozświetla cery ;(
OdpowiedzUsuńMicel nie rozświetla, a co do mleczka to w zasadzie nie wiem, bo moja cera wariuje i już mam jej pomału dość :(
Usuńmleczek w zasadzie nie używam, ale ichniego micela bardzo lubię :D
OdpowiedzUsuńOj tak, micel jest najlepszy ♥
Usuńnie przepadam za mleczkami do demakijażu
OdpowiedzUsuńJa też taj średnio, ale to nie jest złe, choć wolę micelka :)
Usuńcoraz częsciej widuję recenzje kosmetyków loreala i wiele dobrego słyszałam na temat micelka chyba warto w koncu wyprobowac;p
OdpowiedzUsuńU mnie też jest jego recenzja :) Wystarczy przeszukać zakładkę "pielęgnacja twarzy" :P Ta seria wyjątkowo się L'Orealowi udała :)
UsuńNie lubię mleczek, za to mam w planach płyn micelarny
OdpowiedzUsuńMleczko jest calkiem ok, ale micel jednak lepszy :D
UsuńZa mleczkami nie przepadam, ale micel z tej serii bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMnie również :)
Usuń