niedziela, 9 marca 2014

Yankee Candle Beach Wood

Cześć i czołem :). Przychodzę dziś do Was z odsłoną kolejnego wosku, otrzymanego w ramach programu partnerskiego z firmą Goodies. Tym razem postanowiłam podzielić się zapachem, który zapewne skończy mi się, jako pierwszy, ponieważ niemal non stop go odpalam, wręcz do znudzenia :).

Hmm... gdybym miała go opisać jednym słowem to na pewno byłoby to określenie "rześki". Jest jak na razie jedynym woskiem, którego zapach mnie nie przytłacza w najmniejszym nawet stopniu, bez względu na fakt, jak duży kawałek odpalę.



Muszę przyznać, że od pierwszego powąchania wiedziałam, że będzie to zapach wielowymiarowy i taki, który szybko się nie znudzi. Jest świeży i pozwala się zrelaksować. Idealny do aromaterapii! Pierwsze obrazek nasuwający mi się w myślach po uwolnieniu nut zapachowych z kominka, to poranek na plaży. Kiedy to ledwo zaczyna świtać, jest jeszcze chłodno i zewsząd czuć aromat wyrzuconego na brzeg drewna, pomieszanego z powietrzem przesyconym jodem. Nazwa jest niezwykle trafna i odzwierciedlająca charakter tego wosku. Wyczuwalny jest tu wyraźny zapach jakby drzewa sandałowego i wetiwerii. Odprężający, odrobinkę męski, ale bardzo, bardzo przyjemny.

Producent opisuje go następująco:
"Spacer po porannej plaży jest jak wyprawa w poszukiwaniu skarbów. To wtedy właśnie, o brzasku, potężne fale odkrywają swoje najskrytsze tajemnice i wyrzucają na brzeg morskie różności! To wtedy też powietrze pachnie najbardziej rześko i pobudzająco! Poranny wiatr niesie za sobą aromat soli morskiej, a chłodny jeszcze piasek unosi na sobie kawałki mokrego drewna – fragmenty odległych drzew czy pozostałości dawnych statków. To wszystko – całą rześkość porannej plaży – zamknięte zostały w wosku Beach Wood, który w cudowny sposób pobudza i uwodzi morskimi skarbami urozmaiconymi nutą egzotycznej wetywerii."

Aby znaleźć się na owej "plaży" wystarczy odłamać zaledwie mały kawałeczek, ponieważ zapach jest nie tyle intensywny, co wszędobylski. Lubi się szybko rozprzestrzeniać, po wszystkich pomieszczeniach w domu.



Zdecydowanie i w 100% Wam go polecam jeśli lubicie "drewniane", orzeźwiające zapachy. Beach Wood oczarował mnie w dużym stopniu i już żałuję, że została mi ok 1/6 całości :( Dostaniecie go na stronie Goodies oraz stacjonarnie w wybranych miastach :).

19 komentarzy:

  1. ostatnio zakupiłam w Bath&Body works żel antybakteryjny równiez taki drewniany i pokochałam ten zapach ;) musze poszukać u sb w mydlarni tego wosku ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię woski YC, ostatnio stałam w sklepie i się nad nim zastanawiałam, ale jednak nie wzięłam...

    OdpowiedzUsuń
  3. oo tego jeszcze nie wąchałam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Musi to być ciekawy zapach

    OdpowiedzUsuń
  5. Tego zapachu wosku jeszcze nie miałam ;) ale YC uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię i to bardzo ;) Acz niektóre zapachy nie do końca mi odpowiadają, zależy od wosku :P

      Usuń
  6. Opis brzmi całkiem zachęcająco:)

    OdpowiedzUsuń
  7. nigdy nie próbowałam ale brzmi zachęcająco ;)
    zapraszam do siebie. nowa notka! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tym zapachem nie miałam jeszcze styczności,ale w najbliższym czasie mam w planach zakup kilku NOWOŚCI z serii WIOSENNEJ.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seria wiosenna jest super, polecam zwłaszcza Under The Palms i Champaca Blossom :)

      Usuń
  9. Dla mnie za słony. Ale w tym roku chce dać mu szanse ponownie. Zobaczymy jak sobie poradzi.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoją opinię! Jest ona dla mnie bardzo cenna. Staram się zaglądać do każdego kto zostawi komentarz, więc nie musisz mnie dodatkowo zapraszać na swój blog :) Komentarze obraźliwe, wulgarne, autopromocyjne, bądź z pyt. obserwujemy? - usuwam. Jeśli masz jakieś pytania, na każde odpowiem pod Twoim komentarzem.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...