czwartek, 17 stycznia 2013

Przesyłka od Madame L'ambre

Hej Dziewczyny! Jak Wam mija ten paskudny i deszczowy (przynajmniej na południu kraju) dzień? Mnie długo i przede wszystkim nudo. Na szczęście druga część dnia zapowiada się lepiej. Na pocieszenie (chyba czytając mi w myślach) odwiedził mnie Pan listek z paczuszką, którą otrzymałam w ramach współpracy z Madame L'ambre.

W środku zastałam same perełki, z resztą zobaczcie:



Tonik dla skóry suchej z linii Silk Charm (seria kojąca) - co prawda jestem posiadaczką cery mieszanej, jednak ostatnio wykazuje ona tendencje do lekkiego przesuszania (mróz, klimatyzacja), więc będzie jak znalazł. Zwróćcie uwagę na te przepiękne, pieczołowite i ręcznie (!) robione opakowania, są na prawdę niesamowite i cieszą oko :D




Cień do powiek nr 34 w odcieniu niejednoznacznej zieleni. Wygląda na dość ciemny, jednak po "maźnięciu" palcem i przejechaniu po skórze, ujawniają się w nim tony charakterystyczne dla tzw "rybiej łuski", czyli jest to taki seledynek w połączeniu ze złotem (którego na fotce za Chiny nie widać). Pigmentacja wydaje się być w porządku, jednak zobaczymy jak sprawdzi się na oku. W każdym razie jest bardzo w moim guście, no i to tłoczenie! :)



Ostatnim produktem jest wypiekany puder w odcieniu 2, który będę prawdopodobnie stosowała jako brązer, ponieważ jest dość ciemny. Zauważyłam, że zawiera rozświetlające drobinki, które tworzą efekt tafli, co już mnie kupiło, ale zobaczymy jak będzie dalej :)




Na koniec książeczka informacyjna opisująca produkty Madame L'ambre i zawierająca również przepiękne zdjęcia modelek wystylizowanych na styl secesyjny co dopełnia całości (można powiększyć klikając na zdjęcie).



Szkoda, że ostatnie dwa produkty, to tylko testery, ponieważ opakowania są tak śliczne, że aż chce się na nie patrzeć, niemniej cień już trafił już do inglotowskiej paletki magnetycznej, natomiast puder/brązer będę trzymała w opakowaniu wraz z którym go otrzymałam, ponieważ do paletki mi się nie mieści ze względu na solidne gabaryty.

Z tej strony chciałam podziękować przesympatcznej Pani Agnieszce za przesyłkę.

Zapraszam Was również do sklepu Madame L'ambre, gdzie możecie zapoznać się z ofertą marki. Wystarczy kliknąć na banner :)




Co mam recenzować jako pierwsze? Jakieś sugestie? :) Pozdrawiam!

33 komentarze:

  1. wspaniałe opakowania, cudnie się prezentują te rzeczy

    OdpowiedzUsuń
  2. ładne opakowania, ale nie kusi mnie to

    OdpowiedzUsuń
  3. Opakowania mają ładne. Ciekawe jak sprawdzą się kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomysł na szatę graficzną mieli niezły :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Opakowania są boskie :) Ciekawa jestem jak będzie z samymi kosmetykami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem ciekawa działania toniku :)
    Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej firmie. To prawda, opakowania mają prześliczne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super ! Zazdroszczę przesyłeczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. ich design jest fenomenalny :D az sie chce meic takie kosmetyki na swoich polkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ostatnio się zastanawiałam nad podkładem z tej marki, ale w ostatniej chwili zrezygnowałam. Fakt opakowania mają prześliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  10. jestem ciekawa jak je ocenisz :)

    OdpowiedzUsuń
  11. opakowania mają zachwycające :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Opakowania mają boskie, ciekawe jak zawartość ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny design, choć ja jednak wolę proste i eleganckie np. czarne opakowania ;) ja ciekawa jestem cienia, ten puder wygląda trochę przerażająco

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na kości policzkowe myślę, że będzie idealny, pomoże mi wyszczuplić twarz :P

      Usuń
  14. jakie opakowania mają świetne, bardzo oryginalne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tak, opakowania przyciągają uwagę.. ciekawe jak zachowują się kosmetyki ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. gratuluję współpracy, ja ten puder stosowałbym również jako cień bo kolor jest cudny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, a wiesz że spróbuję tego rozwiązania? :P Dzięki za pomysł!

      Usuń
  17. ja testuję cień, szminkę i róż
    wszystkie kosmetyki polubiłam, w ciągu tygodnia postaram się wrzucić recenzje

    OdpowiedzUsuń
  18. niesamowite są te opakowania i gratulacje dla firmy za to tłoczenie na cieniu do powiek. Jestem zachwycona !

    OdpowiedzUsuń
  19. świetna jest ta stylistyka! niech się wszystko dobrze uzywa :)

    OdpowiedzUsuń
  20. cudownie isę te kosmetyki prezentują

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo bardzo ciekawe :D i ładne ;)
    pozdrawiam :*
    D.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawe opakowania ale średnio w moim guście. Bądź co bądź miły umilacz dnia ;]
    Pozdrawiam i zapraszam na kawę na: pretty-and-colour.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak dla mnie to totalne perłeki na bloggerze i brązerem jestem wprost zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  24. ooo tak, opakowania są przepiękne!!<3
    nigdy nie miałam tych kosmetyków..;/

    OdpowiedzUsuń
  25. Szata graficzna jest genialna, najbardziej interesująco wygląda puder spiekany :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoją opinię! Jest ona dla mnie bardzo cenna. Staram się zaglądać do każdego kto zostawi komentarz, więc nie musisz mnie dodatkowo zapraszać na swój blog :) Komentarze obraźliwe, wulgarne, autopromocyjne, bądź z pyt. obserwujemy? - usuwam. Jeśli masz jakieś pytania, na każde odpowiem pod Twoim komentarzem.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...